Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Wczoraj do USA po dwóch konferencjach prasowych anonsujących listopadową walkę z Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO) powrócił Mariusz Wach (27-0, 15 KO). - Ludzie w Warszawie mówili, że liczą na mnie i utkwiło mi w głowie, że walczę nie tylko dla siebie, ale też dla tych ludzi, którzy we mnie wierzą i nie mogę ich zawieść - wspominał na lotnisku "Wiking", który jutro z kolegami z Global Boxing Gym dopingował będzie w Veronie Grzegorza Proksę w starciu z Gienadijem Gołowkinem, a pod koniec września rozpocznie zgrupowanie w Europie przed konfrontacją z "Dr Stalowym Młotem".

http://www.youtube.com/watch?v=YPdus22W0cU