Zaplanowany na 6 kwietnia pojedynek z mistrzem Europy wagi półśredniej Leonardem Bundu (28-0-2, 9 KO) może być dla Rafała Jackiewicza (42-10-2, 21 KO) przepustką do drugiej w karierze walki eliminacyjnej o tytuł mistrza świata federacji IBF. "Wojownik" z Mińska Mazowieckiego jest aktualnie notowany na czwartym miejscu w rankingu International Boxing Federation.

- Sytuacja tak się teraz ułożyła, że w maju zwolni się pierwsze miejsce w rankingu IBF, ja jestem aktualnie najwyżej klasyfikowanym zawodnikiem i jeśli wygram to prawdopodobnie zostanę wyznaczony do walki eliminacyjnej z Randallem Baileyem, który jest tuż za mną - mówi pięściarz grupy Ulrich KncockOut Promotions.

Jackiewicz aktualnie kończy sparingi przygotowujące go do walki z Włochem. W budowaniu formy 36-latkowi pomaga m.in. boksujący na co dzień w kategorii średniej Ismail Tebojew.