Trwa chińska trasa promocyjna gali Top Rank zaplanowanej na 24 listopada w Makao. Tym razem główni aktorzy imprezy - Manny Pacquiao (54-5-2, 38 KO) i Brandon Rios (31-1-1, 23 KO) zawitali do Pekinu.
>
Juan Ruiz (23-11, 7 KO) będzie kolejnym rywalem kreowanego na nową gwiazdę wagi super piórkowej Gary'ego Russella Jr (22-0, 13 KO). Walka odbędzie się 9 sierpnia podczas gali w Indio, której głównym wydarzeniem będzie starcie Deontaya Wildera z Sergiejem Liachowiczem.
Promotorzy Russella planowali zestawić go na początku września w ringu z Danielem Ponce De Leonem, ale 25-letni Amerykanin odmówił pojedynku z doświadczonym rywalem. Ruiz przegrał dziewięć z dziesięciu ostatnich profesjonalnych występów.
>
- Nie można zmieniać zbyt wiele w strategii. Nie zamierzam zmieniać jego stylu, to jest coś, czego nauczyłem się od Angelo Dundee - mówi o pomyśle na walkę Mike'a Mollo (20-4-1, 13 KO) z Arturem Szpilką (15-0, 11 KO) nowy trener "Bezlitosnego" Dino Spencer. Szkoleniowiec mówi też o okolicznościach, w jakich nieoczekiwanie zastąpił "Doca" Nicholsona.
http://www.youtube.com/watch?v=MPhg_L5qmpM
> Add a comment>
W miniony weekend drugi występ na arenach mieszanych sztuk walki zaliczył były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Ricardo Mayorga (29-8-1, 23 KO). Zawodnik z Nakaragui poddał się po duszeniu już w pierwszej rundzie pojedynku z Rene Martinezem.
http://www.youtube.com/watch?v=lRNgkJ1CWqw
>
Znany z kontrowersyjnych zachowań poza ringiem Dereck Chisora (17-4, 11 KO) wdał się w bójkę z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (60-3, 51 KO) w jednym z klubów nocnych na Ibizie - podał brytyjski "Mirror". Pięściarzy musieli podobno rozdzielać ochroniarze.
- Oni mają ze sobą na pieńku, ale to był czysty przypadek, że wpadli na siebie podczas wakacji - skomentował sprawę trener Chisory Don Charles.
Dereck Chisora nie pierwszy raz "nacisnął na odcisk" młodszemu z braci Kliczko - w lutym ubiegłego roku Brytyjczyk splunął wodą w twarz Ukraińcowi tuż przed swoim pojedynkiem z Witalijem Kliczką. Dzień wcześniej spoliczkował starszego Kliczkę podczas ceremonii ważenia. Za te występki i późniejszą bójkę na konferencji prasowej z Davidem Hayem stracił czasowo licencję bokserską.
http://www.youtube.com/watch?v=RHwB-jWTY_U
> Add a comment>
Jest już pewne, że 5 października podczas gali w Moskwie mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) zmierzy się z Grigorym Drozdem (36-1, 25 KO). Główną atrakcją tej imprezy będzie walka Władymira Kliczki z Aleksandrem Powietkinem.
Niewykluczone, że przystępując do starcia z doświadczonym Rosjaninem "Master" będzie musiał zwakować pas EBU. W tym roku podopieczny Andrzeja Gmitruka zanotował jedną zawodową wygraną. Droz ostatni raz boksował w grudniu. {jcomments on}
> Add a comment>
Wyrastający na jedną z czołowych postaci wagi półśredniej Keith Thurman (21-0, 19 KO) otrzymał bonus w wysokości 10 tysięcy dolarów za najbardziej efektowny nokaut sobotniej gali w San Antonio. 24-letni Amerykanin znokautował w dziesiątej rundzie niezwyciężonego wcześniej Diego Chavesa, odbierając Argentyńczykowi tytuł tymczasowego mistrza świata WBA.
Thurman w tym roku zaliczył także pewną wysoką wygraną punktową nad dobrze znanym polskim kibicom Dejanem Zaveckiem. Kolejny zawodowy występ zawodnika noszącego przydomek "One Time" zaplanowany jest na październik.
>
- Chce mnie szybko znokautować i ruszyć na mnie od pierwszego gongu? Proszę bardzo, może nawet taka jego taktyka będzie dla mnie lepsza - mówi Artur Szpilka (15-0, 11 KO), komentując słowa Mike'a Mollo (20-4-1, 13 KO), który zapowiada, że w rewanżu zastopuje Polaka przed upływem trzech rund.
Zaplanowana na 16 sierpnia w Chicago walka będzie starciem rewanżowym za bój z lutego wygrany przez "Szpilę" w szóstej odsłonie.
- Nie będę miał problemów z ofensywnym i agresywnym Mikem, bo moi sparingpartnerzy tak właśnie teraz boksują. Mówi że skończy mnie do trzeciej rundy? Nie zwracam uwagi na takie gadanie, zobaczymy, co pokaże w ringu - dodaje Szpilka, który przed wylotem do USA trenuje w warszawskim KnockOut Gymie.
- Na pewno tym razem nie popełnię takich samych błędów jak w pierwszym pojedynku. Mike też mnie już zna i na pewno będzie lepiej przygotowany niż za pierwszym razem. Zapowiada się świetna walka! - kończy niepokonany 24-latek z Wieliczki.
http://www.youtube.com/watch?v=XaGYpQWpKR0
> Add a comment>
16 sierpnia w Chicago Mike Mollo (20-4-1, 13 KO) po raz drugi stanie do walki z Arturem Szpilką (15-0, 11 KO). "Bezlitosny" jest śmiertelnie poważny, gdy mówi o swoich planach na drugą potyczkę z Polakiem i odgraża się, że tym razem go znokautuje, jednak gdy usłyszał tę wiadomość z obozu rywala, po prostu wybuchnął śmiechem. O co chodzi, wyjaśnimy już wkrótce...
http://www.youtube.com/watch?v=ItAZG4iNZgA
> Add a comment>
Dawid Kostecki (39-1, 25 KO) zachowuje dobrą formę psychiczną pomimo, że w ostatnich dniach sąd po raz kolejny odrzucił jego prośbę o przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności. W stałym kontakcie z "Cyganem" jest jego przyjaciel Damian Jonak (36-0-1, 21 KO), który przekonuje, że Kostecki wciąż z optymizmem patrzy w przyszłość.
- Dawid cierpliwie czeka na koniec kary, jest w świetnej formie, zachowuje optymizm, a pod względem fizycznym prezentuje się rewelacyjnie. Myślę, że wielu ludzi zdziwi się w jak dobrej formie będzie Dawid po wyjściu na wolność - mówi Jonak, który w ubiegłym tygodniu odwiedził z kolejną wizytą "Cygana".
Kostecki za kratkami przebywa od czerwca ubiegłego roku. Pięściarz został aresztowany na dziesięć dni przed niedoszłą walką z Royem Jonesem Jr.
>
Grupa Top Rank nie zasypia gruszek w popiele i tuż po niezwykle udanej sobotniej gali "Fists of Gold II" rusza z promocją swojej kolejnej gali w Makao, na której Manny Pacquiao (54-5-2, 38 KO) zmierzy się z Brandonem Riosem (31-1-1, 23 KO). Z reklamą imprezy zaplanowanej na 24 listopada "Pacman" i "Bam Bam" dotarli nawet na Wielki Mur Chiński.
>
27-letni Denis Bojcow (33-0, 26 KO) podpisał kontrakt z grupą Sauerland Event. Występujący w kategorii ciężkiej Rosjanin wcześniej związany był z nieistniejącą już stajnią Universum, a ostatnio boksował jako wolny agent.
W tym roku Bojcow zaliczył dwa zwycięskie pojedynki, pod banderą Sauerlanda ma zadebiutować na początku września. W dotychczasowej karierze Rosjanin pokonywał m.in. Dominicka Guinna, Tarasa Bidenkę i Vinny'ego Maddalone.
>
Prezentujemy kolejną migawkę z treningu Mike'a Mollo (20-4-1, 13 KO) przygotowującego się na Florydzie do zaplanowanego na 16 sierpnia w Chicago rewanżu z Arturem Szpilką (15-0, 11 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=48eQDH2eEhI
> Add a comment>
Wyniki sprzedaży biletów na sobotnią galę "Fists of Gold II" nie pozostawiają żadnych wątpliwości, że Bob Arum zrobił znakomity interes, podpisując kontrakt z Zou Shimingiem (2-0, 0 KO) i wchodząc z boksem zawodowym na chiński rynek. Jak podaje ringtv.com, wpływy z samych wejściówek na pięściarski wieczór w Makao wyniosły 3 miliony dolarów.
Co prawda jest to wynik trzy razy słabszy od gali Mayweather - Guerrrero, ale na głowę bije rezultaty osiągane przez inne duże imprezy rozegrane w Stanach Zjednoczonych, takie jak Rios - Alvarado II (548 tys. dolarów), Donaire - Rigondeaux (450 tys.) czy Garcia - Judah (1 mln).
Grupa Top Rank do Makao wraca 24 listopada pojedynkiem Manny'ego Pacquiao (54-5-2, 38 KO) z Brandonem Riosem (31-1-1, 23 KO).
>
- Jestem cały czas w treningu, mam już propozycję sparingów z Powietkinem na wrzesień. Jeśli nie będę miał terminu walki, to skorzystam z tych sparingów - mówi w wywiadzie dla "Głosu Pomorza" były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Mariusz Wach (27-1, 15 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=AvPF4Mq2i-4
> Add a comment>
Łukasz Janik (26-1, 14 KO) będzie dzisiaj gościem programu "As Wywiadu". Pełna wersja programu w telewizji Sportklub od godz. 20.00.
http://www.youtube.com/watch?v=0RjySCzCJIA
>
- Mam już za sobą ostatni sparing - w piątek trzy szybkie rundy z Głazkowem. Jest dobrze, teraz już tylko odpoczynek. W czwartek przenoszę się do kasyna Mohegan Sun - mówi Tomek Adamek (48-2, 29 KO), którego już za sześć dni, 3 sierpnia w Connecticut, czeka walka z Dominickem Guinnem (34-9, 23 KO) pokazywana w USA na NBC Sports Network, a w Polsce na antenie Polsatu. - Ile ważę? W samochodzie wagi nie wożę, te czasy już minęły. Jestem po śniadaniu, to zaraz wskoczę na wagę, tak dla ciekawskich… Jest niecałe 220 funtów - mówi będący w znakomitym humorze "Góral", który dodał, że "jeśli czas i obowiązki pozwolą, to chętnie przyjechałbym 16 sierpnia do Chicago dopingować naszych pięściarzy".
- Obóz treningowy udany, energia jest - to słychać nawet przez telefon…
Tomasz Adamek: Energia jest. Chciałbym wyjść na ring, bo sporo czasu do grudnia minęło. Teraz jest spokojnie, mam już za sobą ostatni sparing - w piątek były trzy szybkie rundy z Głazkowem. Zaplanowane są jeszcze trzy lekkie treningi z Rogerem, w czwartek przenoszę się do kasyna w Connecticut. Nigdy w tym stanie nie walczyłem. Jest tutaj sporo Polaków, zainteresowanie walką jest duże, chyba nawet dodawane są jakieś miejsca. Jak zawsze trzeba się pokazać, to dla mnie ważna walka. Mam nadzieję, że Dominick się też nie będzie chował za podwójną gardą.
- Guinn mówi, że jest innym pięściarzem, niż ten z którym sparowałeś w Houston w 2010 roku. Że nie będzie łatwo, jak przed laty.
A ja jestem innym pięściarzem, więc będzie ciekawa walka. Dominic wie, że na punkty tego nie jest w stanie wygrać, więc myślę, że będzie chciał ryzykować. Skracać dystans, wskoczyć z lewym sierpem, z jakimś mocnym uderzeniem. Ja walczę inaczej niż wtedy - mniej biegam po ringu, zadaję mocniejsze ciosy. Wątpię, żeby on się zmienił, po paru minutach będę wiedział co robić. Na pewno mu podziekuję na konferencji przed walką, że przyjął propozycję, że będzie gotowy do walki. Na tym uprzejmości się skończą, choć nic do Guinna nie mam. Wiem, że jest twardy, nigdy nie przegrał przez KO. Mieliśmy też wspólnego rywala - Michaela Granta - ale nie wiem, czy mój trener przygotuje mi do oglądania akurat tamten pojedynek Dominica.
- W ciągu kilku minionych godzin było parę interesujących walk - twój niedoszły rywal Joe Hanks przegrał przez KO z Andy Ruizem, Andre Berto nie dał rady Karassowi. Oglądałeś?
Oglądałem razem z Rogerem całą walkę Berto. Jego przegrana z Karassem to przykład, że siła, wygląd nie mają wiele wspólnego z tym, co się umie. Karass, jeśli chodzi o umięśnienie, wyglądał przy Berto jakby był z niższej kategorii wagowej, ale by twardy, wciągał Berto w wymiany ciosów. Andre zamiast kontrolować to, co się dzieje na ringu ciosami prostymi, chciał się bić w półdystansie, tego nie umie i się skończyło nokautem. Do tego miał zbyt duże luki w obronie, żeby tak walczyć. W ringu głowa jest ważniejsza niż parę centymetrów więcej w bicepsie. Z walki Ruiza z Hanksem widziałem tylko fragmenty. Tak jak mówiłem - Hanks też wygląda jak gladiator ale jest strasznie surowy, taki mechaniczny. Ruiz grubawy jest ale ma dość szybkie ręce i Hanksa bardzo łatwo było trafiać. Więc trafiał
- Obowiązkowe pytanie o wagę…
Ile ważę? W samochodzie wagi nie wożę, te czasy już minęły, to nie półciężka. Jestem po śniadaniu, to zaraz wskoczę na wagę, tak dla wszystkich ciekawskich i samego siebie, bo kilka dni sie nie ważyłem… Jest niecałe 220 funtów.
Adamek nie chciał publicznie komentować ostatnich informacji, jakoby jego firma promocyjna, Main Events, przymierzała go już do następnej walki - z Bryantem Jenningsem. Z naszych informacji wynika, iż są to na razie bardziej życzenia promotora Jenningsa, niż realna rzeczywistość. Spekulacje mogą wynikać z faktu, że - wbrew często podawanym informacjom - Bryant nie jest zawodnikiem Main Events, będąc reprezentowany przez J. Russella Peltza z Filadelfii.
http://www.youtube.com/watch?v=UzdjLt6Mdrs
> Add a comment>
Choć wielu kibiców z wielką niecierpliwością wyczekuje zaplanowanej na 28 września w Manchesterze walki Davida Haye'a (26-2, 24 KO) z Tysonem Fury (21-0, 15 KO), sam "Hayemaker" przekonuje, że pojedynek ze względu na niską klasę sportową jego rywala nie będzie wydarzeniem o wymiarze globalnym.
- Moim zdaniem to nie będzie walka nawet odrobinę zbliżona swoim formatem do walk z Nikołajem Wałujewem czy Władimirem Kliczką. Wcale. Fury to ciężki dobry na krajowe podwórko - stwierdził w rozmowie z "The Daily Star" były mistrz świata wag junior ciężkiej i ciężkiej.
Haye dodał, że miał okazję w przeszłości zostać promotorem Fury'ego, jednak po obejrzeniu jego występu przeciw Johnowi McDermottowi w 2009 roku upewnił się w przekonaniu, że nie byłaby to dobra decyzja.- Pamiętam, że byłem wówczas bardzo rozczarowany jego postawą - oświadczył Londyńczyk.
>