Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Zwycięzca rewanżowego pojedynku Andre Warda (31-0, 15 KO) z Siergiejem Kowaliowem (30-1-1, 26 KO) w wadze półciężkiej zdobędzie wakujący pas mistrzowski magazynu "The Ring". 

- Nie można sobie wyobrazić większej walki. Wygrany z pewnością będzie godny tytułu czempiona "Ringu" - oznajmił redaktor naczelny "Biblii Boksu" Michael Rosenthal.

Stawką starcia Kowaliowa z Wardem będą ponadto tytuły federacji WBO, WBA i IBF. Pierwsza konfrontacja pięściarzy zakończyła się jednogłośnym zwycięstwem punktowym Amerykanina, choć zdaniem wielu obserwatorów między linami lepiej zaprezentował się Rosjanin.

Add a comment

Mistrz świata dwóch kategorii wagowych Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) pokazał się na treningu otwartym na miesiąc przed walką z Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO). Pojedynek pięściarzy odbędzie się 6 maja na gali w Las Vegas.

 

Add a comment

- To paradoks, bo patrząc na talent, nie wiem, która inna kategoria wagowa może się pochwalić takimi pięściarzami jak Usyk, Gasijew, Bellew, Breidis, Głowacki, Lebiediew. To nie są czasami "opasieni" ciężcy, bo nie ma limitu wagowego. To są atleci. Chcemy przenieść najlepsze walki w wadze junior ciężkiej z Europy czy Rosji do USA - mówi Tom Loeffler z K2, promotor mistrza świata WBO Oleksandra Usyka (11-0, 10 KO) przed drugą w USA obroną tytułu przeciwko Michaelowi Hunterowi (12-0, 8 KO).

Przemek Garczarczyk: Oleksandr Usyk jest najlepszym junior ciężkim świata, ma pokazać wszystkim w Stanach Zjednoczonych, co potrafi, ale jedne z jego pierwszych słów na konferencjach prasowych to mówienie o tym, że zamierza przenieść się do wagi ciężkiej. Chyba jedno albo drugie?
Tom Loeffler: On raczej odpowiada na zadawane mu często pytania, czy widzi siebie w tej kategorii wagowej, niż mówi o najbliższej przyszłości. Plan pozostaje taki sam - zunifikować wszystkie pasy mistrzowskie w junior ciężkiej, później spróbować sił w wadze ciężkiej.

Czyli plan GGG, wersja cruiser?
Dokładnie. Oleksandr już pobił rekord Evandera Holyfielda, ale to dopiero początek. Jak będzie miał wszystkie tytuły w swojej kategorii, przejdzie do ciężkiej. Ma do tego odpowiednią budowę ciała plus niezwykłą szybkość i technikę. Wspomniałeś Gołowkina - dobre porównanie, ale będą pewnie... podobne kłopoty. Z rywalami. Podobnie jak GGG, Usyk może walczyć wszędzie, co udowodnił jadąc do Polski, w swojej zaledwie dziesiątej zawodowej walce, na pojedynek z wtedy bezprzecznie najlepszym na świecie Krzysztofem Głowackim. Podkreślam - walczył z wtedy najsilniejszym z mistrzów. I wygrał jednogłośnie. Ile mistrzów będzie z nim chciało teraz walczyć?

Debiut na HBO - przynajmniej w pierwszych rundach - nie był olśniewający. Spora część dziennikarzy, w tym ja, nie była zachwycona, szczególnie pierwszą częścią walki z Mchunu. Czy Usyk był ofiarą wielkich, związanych z jego talentem, oczekiwań? Czekaliśmy na drugiego Gołowkina?
Mchunu to jeden z najbardziej niewygodnych do walczenia rywali jakich można sobie wyobrazić. Leworęczny, skryty za gardą, sprytny - trudny styl do walczenia, zwłaszcza, jak masz się pokazać po raz pierwszy na HBO. Nie było łatwo znaleźć rywala – jedną z naszych pierwszych opcji był Mateusz Masternak - a Mchunu był rywalem z konieczności. Wolny start w wykonaniu Usyka, ale i tak wygrał przez TKO - pokazał, że potrafi rozgryźć rywala. Oczywiście, że była presja, żeby pokazać się z jak najlepszej strony, to był amerykański debiut. ale z tym klasowi pięściarze radzą sobie bez problemu. Michael Hunter to będzie inna walka - choćby tylko dlatego, że walczy bardziej konwencjonalnie, jest niepokonany i wierzy w swoją szansę. Tak jak było z Głowackim - bardzo dobra walka, dwóch pewnych siebie pięściarzy.

Przez moje ponad dwadzieścia lat w zawodowym boksie, to już chyba trzecia próba podniesienia wartości wagi junior ciężkiej w USA. Kategorii, która przynajmniej w teorii powinna być jedną z najbardziej atrakcyjnych. Próbował Adamek, Cunningham, Głowacki, walcząc w USA. Teraz Usyk.
Usyk ma w sobie coś specjalnego. Coś takiego, jak Chocolatito Gonzalez - kibice nie patrzą, że walczy w wadze muszej, tylko widzą coś wyjątkowego. Nikt się w USA nim nie interesował – dopóki nie przyzwyczaili się go oglądać. To samo ma Usyk. To paradoks z wagą junior ciężką, bo patrząc na talent, nie wiem która inna kategoria może się pochwalić takimi pięściarzami jak Usyk, Gasijew, Bellew, Breidis, Głowacki, Lebiediew, Dorticos, nawet Huck czy Włodarczyk. To nie są czasami "opasieni" ciężcy, bo nie ma limitu wagowego. To są atleci: połączenie siły z szybkością. Chcemy przenieść najlepsze walki w wadze junior ciężkiej z Europy czy Rosji – gdzie ta kategoria jest bardzo popularna – do USA. HBO ma nam w tym pomóc. Na razie Peter Nelson robi coś, czego jeszcze nie było - trzy główne postacie najbliższej gali (Łomaczenko, Usyk, Gwozdyk) są z jednego kraju. I to nie z USA - rzecz kiedyś nie do pomyślenia.

Zmienił się obraz patrzenia na boks. Kiedyś nie do pomyślenia był fakt, by pięściarz w drugiej zawodowej walce walczył o tytuł, o miejscu w gronie najlepszych bez podziału na kategorie wagowe (P4P) nawet nie wspominając. Łomaczenko tego dokonał, Usyk chce być następny.
Ma wszystkie atrybuty, podobne do Łomaczenki. Mistrz olimpijski, zaczyna być w USA dostrzegana i doceniana kariera amatorska. Szczególnie, jak w przypadku Usyka, całe przygotowanie amatorskie, połączone jest z silnym ciosem. Oleksandr został zbudowany przez K2 na Ukrainie, sprzedawał duże sale w swoim rodzinnym kraju jeszcze zanim pokonał Głowackiego. Spodziewam się, że po wygranej z Hunterem, wróci na kolejną walkę na Ukrainę. Chce walczyć na całym świecie.

Twój prywatny ranking - piątka najlepszych junior ciężkich na świecie?
1. Oleksandr Usyk. Chyba wszyscy się z tym zgodzimy. 2. Murat Gasijew - 23, lata, przymuje wyzwanie w Moskwie, jedzie i wygrywa z Lebiediewem. Ofensywny styl, idzie za ciosem, szkoła Abela Sancheza. 3-4. Mairis Briedis, Tony Bellew. Tony zawsze jest niedoceniany, nie daje mu się szans... ale wygrywa. Z Haye'em też miał przegrać. Lubię go, fajny facet, z poczuciem humoru. 5. Krzysztof Głowacki. Za nokaut nad Huckiem - ładnie go naruszył dla Briedisa. Za nimi Lebiediew, Dorticos, "Diablo".

Transmisja z gali, na której będzie walczył Oleksandr Usyk, w nocy z soboty na niedzielę w Polsacie Sport. Początek o godzinie 04.00.

Add a comment

17 czerwca w Mandalay Bay Events Center w Las Vegas dojdzie do rewanżowej walki Andre Warda (31-0, 15 KO) z Siergiejem Kowaliowem (30-1-1, 26 KO).  Pojedynek za pośrednictwem Twittera ogłosił wczoraj niepokonany Amerykanin. 

"Będzie krótko. Masz, czego chciałeś, teraz będziesz się musiał ze mną spotkać 17 czerwca. Tym razem daruj sobie jakiekolwiek wymówki!" - napisał na Twitterze Ward. Kowaliow rywalowi odpowiedział w swoim stylu: "Bądź gotów, sku***synu! Zakończę twoją sportową karierę!"

Pierwsza walka Warda z Kowaliowem, której stawką były mistrzowskie pasy wagi półciężkiej federacji WBA, WBO i IBF, zakończyła się punktowym zwycięstwem "S.O.G".

Add a comment

Jest już pewne, że 17 czerwca w Las Vegas dojdzie do rewanżowego pojedynku Siergieja Kowaliowa (30-1-1, 26 KO) z Andre Wardem (31-0, 15 KO). Walkę oficjalnie potwierdził Amerykanin za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Kowaliow i Ward po raz pierwszy spotkali się w listopadzie w pojedynku o pasy WBA, WBO i IBF wagi półciężkiej. Na punkty po jednogłośnym, choć szeroko dyskutowanym, werdykcie sędziowskim zwyciężył Amerykanin. 

Ekipa Kowaliowa prawo do rewanżu zapewniła sobie w kontrakcie na pierwsze starcie, jednak team Warda dość długo zwlekał z zajęciem stanowiska w kwestii drugiej walki, a sam "S.O.G" sugerował, że może nawet zakończyć sportową karierę.

Add a comment

8  kwietnia kolejny pojedynek stoczy mistrz świata WBO wagi super piórkowej Wasyl Łomaczenko (7-1, 5 KO). Rywalem fenomenalnego Ukraińca będzie Jason Sosa (20-1-4, 15 KO). Telewizja HBO sylwetkę Ukraińca przybliża w materiale "Greatest Hits".

Add a comment

Dość zaskakującą informacją na temat Oleksandra Usyka (11-0, 10 KO) podzielił się z mediami menadżer Ukraińca Egis Klimas. Biznesowy opiekun pięściarza z Symferopola zakomunikował, że po rozstaniu z trenerem Jamesem Alim Bashirem mistrz WBO wagi junior ciężkiej nie wrócił do współpracy ze szkoleniowcem z czasów amatorskich Antolijem Łomaczenką, bo do roli pierwszego sekundanta zatrudnił Russa Anbera, znanego ostatnio najbardziej z roli cutmana (pomaga m.in. Deontayowi Wilderowi). 

- Usyk teraz trenuje z Russem Anberem. Anatolij go nie trenuje. Wszyscy tak sądzą, ale to Russ Anber jest trenerem. Anatolij pomaga w jakiś sposób, ale to Russ Anber jest trenerem - powiedział Klimas, zaprzeczając jednocześnie, że to on stoi za zwolnieniem Jamesa Ali Bashira, z którym Usyk sięgnął po mistrzowski pas.

- Ja jestem menadżerem i nie mieszam się do spraw na obozie treningowym. Pięściarz potrzebuje kogoś, kto skupia na nim swoją uwagę. Jeśli tego nie czuje, zmienia trenera - oznajmił opiekun Usyka.

Oleksandr Usyk na ring powróci 8 kwietnia na gali w Oxon Hill pojedynkiem z niepokonanym na zawodowych ringach Amerykaninem  Michaelem Hunterem (12-0, 8 KO).

Add a comment

Grigorij Drozd (40-1, 28 KO) z niedowierzaniem przyjął decyzję federacji WBC o przyznaniu Tony'emu Bellew (29-2-1, 19 KO) statusu WBC Champion Emeritus wagi junior ciężkiej. Rosyjski pięściarz, sam będący" tzw. "mistrzem WBC w zawieszeniu", przypomina, że tytuł Champion Emeritus z definicji należy się jedynie szczególnie zasłużonym zawodnikom, podczas gdy Bellew przed przejściem do kategorii ciężkiej na walkę z Davidem Hayem "jedynie" zdobył wakujący pas i zaliczył jedną dobrowolną obronę. 

- Dla mnie to trochę dziwne - ocenia Drozd. - Champion Emeritus to tytuł na bardzo wyjątkowe przypadki, na przykład gdy ktoś był wiele lat na szczycie i już dalej nie może bronić swojego pasa. Krzysztof Włodarczyk miałby więcej argumentów, by zabiegać o taki status. Witalij Kliczko przerwał karierę i otrzymał ten tytuł. Trochę dziwne, że Bellew go dostał.

- Bellew owszem dobrze sobie radził i sporo osiągnął, pewnie nikt poza nim nie spodziewał się, że w ostatniej walce odniesie sukces, ale przyznawanie mu honorowego wyróżnienia ma duży wydźwięk, to dziwne, przynajmniej dla mnie - dodaje zmagający się z kontuzjami "Krasawczik", który zapewnia, że zamierza jeszcze powrócić między liny.

Mistrzowskie trofeum World Boxing Council w limicie 91 kg od soboty należy do Mairisa Briedisa (22-0, 18 KO). Grigorij Drozd jako "czempion w zawieszeniu", gdy uzna, że jest gotów znów boksować, może ubiegać się o pozycję obowiązkowego pretendenta.

Add a comment

Złamanym żebrem zapłacił Mairis Briedis (22-0, 18 KO) za zwycięstwo nad Marco Huckiem (40-4-1, 27 KO) we wczorajszej walce o pas WBC wagi junior ciężkiej. Łotysz urazu doznał w ostatniej rundzie pojedynku. 

Starcie będące główną atrakcją sobotniej gali w Dortmundzie zakończyło się pewną punktową wygraną Briedisa, który został pierwszym w historii łotewskim czempionem w boksie zawodowym. - Planowaliśmy wygraną przez nokaut, ale Marco okazał się trudnym przeciwnikiem - powiedział świeżo koronowany mistrz. 

Huck, który w zawodowej karierze przegrał po raz czwarty, porażkę przyjął z klasą: - Być może presja była zbyt duża. On był dziś po prostu dobry. Taki jest sport! - stwierdził 32-letni Niemiec.

Add a comment

Mairis Briedis (22-0, 18 KO) pokonał wczoraj na punkty Marco Hucka (40-4-1, 27 KO), zdobywając pas WBC wagi junior ciężkiej. Tuż po zwycięskim pojedynku Łotysz podziękował telefonicznie szefowi World Boxing Council Mauricio Sulaimanowi za wybór właściwej obsady sędziowskiej mistrzowskiej walki w Dortmundzie.

Add a comment