Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kolejne zwycięstwo na zawodowych ringach odnotował Kubrat Pulew (10-0, 5 KO). Tym razem ofiarą Bułgara padł były mistrz Europy - Paolo Vidoz (26-10, 15 KO).

40-letni, ważacy 123 kg Vidoz był w tym pojedynku bardzo wolny i nie był w stanie zagrozić zwycięstwu Pulewa. W trzeciej rundzie co prawda mocno trafił Bułgara, ale ten szybko opanował sytuację i kontrolował wydarzenia do końca pojedynku punktując rywala z dystansu.

Po 8 rundach wszyscy trzej sędziowie byli zgodni punktując ten pojedynek 80-72 dla Pulewa.

Add a comment

Były rywal naszego Alberta Sosnowskiego, 26-letni Francesco Pianeta (21-1, 13 KO), nie miał dziś żadnych problemów z dopisaniem do swojego rekordu kolejnego zwycięstwa. Mieszkający na co dzień w Niemczech pięściarz, szybko - bo już w pierwszej rundzie - rozprawił się z przeciętnym Mikem Middletonem (13-20-1, 5 KO). Rywal Pianety nie zdołał podnieść się z desek, po mocnym ciosie na wątrobę jaki otrzymał po upływie kilkudziesięciu sekund od momentu rozpoczęcia premierowej rundy.

Dla zmagającego się wcześniej z problemami zdrowotnymi Włocha, był to pierwszy występ od grudnia zeszłego roku.

Add a comment

Odlanier SolisZłoty medalista olimpijski z Aten Odlanier Solis (17-0, 11 KO) pokonał przez dyskwalifikację po dziesiątej rundzie Raya Austina (28-5-4, 18 KO) w głównym wydarzeniu wieczoru gali organizowanej przez Dona Kinga w Miami. Do momentu przerwania walki Kubańczyk prowadził na kartach punktowych (88-82, 86-84, 85-85).

Solis od pierwszej sekundy w swoim stylu wywierał presję na przeciwniku i zmusił przeważającego warunkami fizycznymi Amerykanina do boksowania na biegu wstecznym. Austin próbował trzymać na dystans nacierającego Kubańczyka, wyprowadzając długie lewe proste, ale Solis skutecznie je omijał i sam celnie kontrował. W piątej rundzie Amerykanin znalazł się po raz pierwszy na deskach po czysto trafionym ciosie sierpowym.

Kubańczyk był bardzo cierpliwy przy konstruowaniu swoich ataków i nie śpieszył się z wykończeniem oponenta. Austin z rundy na rundy miał coraz mniej energii i ochoty do walki. Koniec zawodów przyszedł wraz z upływem dziesiątej rundy, w której to najpierw Amerykanin próbował wypchnąć Solisa za liny, a potem uderzył go po gongu. Sędzia ringowy Tommy Timmons od razu zdyskwalifikował Austina. Kubańczyk wywalczył tym zwycięstwem prawo do skrzyżowania rękawic z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczko.

Add a comment

Wszystko wskazuje na to, iż nie Israel Carlos Garcia (20-3, 11 KO), jak to pierwotnie planowano, a znany i ceniony journeyaman, Zack Page (21-32-2, 7 KO), będzie kolejnym rywalem, młodego, brytyjskiego prospekta wagi ciężkiej, Tysona Fury (12-0, 9 KO). Do starcia obu bokserów miałoby dojść podczas zaplanowanej na przyszłą sobotę gali w Kanadzie, podczas której to mistrz WBC w kat. półciężkiej, miejscowy faworyt, Jean Pascal, skrzyżuje rękawice z legendarnym Bernardem Hopkinsem.

37-letni już dzisiaj Page, w swoim ostatnim pojedynku uległ niejednogłośnie na punkty Manuelowi Charrowi.

Add a comment

117,9 kg, czyli niemal o 4 kilo mniej niż przed swoją ostatnią walką ważył wczoraj Odlanier Solis (16-0, 12 KO). Kubański mistrz olimpijski zmierzy się dzisiejszej nocy na gali w Miami w eliminatorze WBC kategorii ciężkiej z Rayem Austinem (28-4-4, 18 KO), który na wagę wniósł wczoraj 108,7 kg. Bezpośrednia transmisja z imprezy na Florydzie w Polsat Sport Extra od godz. 02.00.


Więcej zdjęć >>

Add a comment

David HayeMistrz świata WBA wagi ciężkiej David Haye (25-1, 23 KO) jeszcze raz potwierdził, że bez względu na to czy dojdzie do jego walk z braćmi Kliczko, w październiku przyszłego roku zakończy zawodową karierę. Anglik już wcześniej deklarował, że zawiesi rękawice na kołku przed trzydziestymi pierwszymi urodzinami.

- Ja zrobię wszystko, żeby doprowadzić do walk z Kliczkami, ale jeśli do nich nie dojdzie to trudno. Będę musiał się zadowolić pasem WBA. Osiągnąłem w swojej karierze wszystko co chciałem, zunifikowanie pasów mistrzowskich wagi ciężkiej byłoby wisienką na torcie. Jeśli tego nie zrobię to po prostu będę żył dalej - powiedział Haye, który zdradził, że w przypadku braku porozumienia z Władimirem Kliczko, jego kolejnym rywalem będzie najprawdopodobniej Rusłan Czagajew. Byłby to pojedynek jedynych pięściarzy, którym udało się pokonał rosyjskiego giganta Nikołaja Wałujewa.

Add a comment

Notowany obecnie przez federację WBA na szóstej lokacie wśród zawodników wagi ciężkiej, 38-letni Hasim Rahman (49-7-2, 40 KO), postanowił w ostrych słowach wyzwać na pojedynek,  byłego zunifikowanego mistrza świata kat. junior ciężkiej, Jeana Marca Morcmecka (36-4, 22 KO). Zdaniem byłego czempiona "królewskiej" kategorii, Francuz unika rywali, którzy mogliby mu poważnie zagrozić.

- Udaje mu się cały czas wygrywać, ponieważ ma sędziów w kieszeni. Gdyby spotkał się ze mną, znokautowałbym go. Moje nazwisko jednak nie przejdzie mu przez gardło, ponieważ doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co bym mu zrobił  - powiedział Rahman.

Przypomnijmy, iż pojedynek obu bokserów był już anonsowany jakiś czas temu, jednak według pojawiających się w mediach informacji, menadżerowie zawodników nie zdołali porozumieć się w kwestiach finansowych.

Add a comment

Brytyjski prospekt wagi ciężkiej, Tyson Fury (12-0, 9 KO), budujący swoją pozycję póki co, bardziej dzięki ostrym wypowiedziom dla mediów niż spektakularnymi, udanymi walkami w swoim wykonaniu, postanowił po raz kolejny dać o sobie znać. 22-letni pięściarz mocno skrytykował obecnego czempiona WBA, Davida Haye'a (25-1, 23 KO), zapewniając jednocześnie, iż już w niedalekiej przyszłości, chętnie spotkałby się w ringu ze starszym od siebie, utytułowanym rodakiem.

- Potrzebuję jeszcze kilku pojedynków, ale już teraz siedzę Davidovi "na ogonie". Jest jednym z tych, z którymi chciałby się kiedyś zmierzyć, ponieważ to najsłabszy mistrz. Jestem duży, mam serce do walki, odpowiednią szybkość i siłę. [...] Pojedynek Haye - Harisson był okropny. David był przestraszony równie mocno, co Audley. Każdy duży zawodnik, niebojący się Haye, sprawi mu problemy - oświadczył Fury.

Add a comment

Już w ten piątek dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się pojedynku w królewskiej kategorii. W walce eliminacyjnej do tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej zmierzą się Ray Austin (28-4-4, 18 KO) oraz Odlanier Solis (16-0, 12 KO). Dzisiaj pięściarze spotkali się na konferencji prasowej.

- Cieszę się, że ten facet w końcu zdecydował się ze mną zawalczyć. Myślałem, że do tej walki dojdzie już wcześniej, ale wierzę, że to musi być właściwy czas - powiedział Austin. - Słyszałem, że Solis planuje w piątek wejść do ringu i szybko załatwić sprawę. To dobrze, bo to właśnie planuje z nim zrobić. Wejdę z nim do ringu, a potem się z nim szybko rozprawię.

Solis był mniej rozmowny od swojego rywala.

- Mam nadzieję, że wszyscy przyjdą w piątek zobaczyć to, co zrobię z Rayem Austinem - powiedział krótko Kubańczyk.

Swoje "trzy grosze" dorzucił trener Austina - Stacey McKinley.

- Słyszałem, że Solis lekceważy Austina. Zobaczymy jak sobie poradzi, kiedy znajdzie się w jednym ringu z prawdziwym ciężkim - powiedział McKinley. - Cały czas słyszę o szybkich rękach Solisa. One jednak nie mogę się równać z ciężkimi rękami. Znokautujemy go do 8. lub 9. rundy i Solis będzie mógł wracać na Kubę.

Add a comment

Krasniqi Banks26 lutego na gali w Ludwigsburgu dojdzie do interesującej konfrontacji w kategorii ciężkiej z udziałem byłego mistrza Europy Luana Krasniqi (30-4-1, 14 KO) i czempiona NABF Johnathona Banksa (25-1-1, 17 KO). Dziś obaj pięściarze spotkali się na konferencji prasowej.

- Nie mogę doczekać się tej szansy zmierzenia się z tak wysoko notowanym zawodnikiem jak Banks.  Zwycięstwo nad nim przybliży mnie do walki z jednym z braci Kliczko. Wiem, że Banks jest szybki i utalentowany, ale nie ma mocnego ciosu. Jestem gotowy na ten pojedynek - zapewniał Krasniqi, dodając: - Wracam na ring [po ponad dwóch latach] nie po sławę i pieniądze ale po to, by dostać pojedynek o tytuł z Kliczkami.

- Nie jestem dla niego dobrym rywalem na powrotną walką - stwierdził tymczasem Banks. - Jestem od niego 11 lat młodszy i znajduję się w życiowej formie.

Lutowe gala w Ludwigsburgu będzie pierwszym bokserskim wydarzeniem promowanym przez grupę K2 bez udziału braci Kliczko, które pokaże współpracująca z Ukraińcami telewizja RTL.

Add a comment

Tarver- Chcę Davida Haye i braci Kliczko - mówi Antonio Tarver (28-6, 19 KO), który w październiku udanie zadebiutował w kategorii ciężkiej, zwyciężając na punkty Nagy Aguilerę. - Jestem gotów na swoją szansę, mam w tym biznesie duże nazwisko, już dowiodłem swojej wartości, mogę pokonać każdego.

Zapytany o ewentualną potyczkę z Tomaszem Adamkiem (43-1, 28 KO) były mistrz świata wagi półciężkiej odpowiada: - Podoba mi się ten pomysł, gdyby można było z tego zrobić eliminator, mógłbym go pokonać i być pierwszy w kolejce do walki o pas. Gdyby to po prostu miała być zwykła walka, jestem na "nie". Jednak gdyby był to pojedynek eliminacyjny, jestem za.

Add a comment

David Haye (25-1, 23 KO) podtrzymuje deklarację zakończenia zawodowej kariery za nim ukończy 31 lat, co nastąpi w październiku nadchodzącego roku. Brytyjczyk zarzeka się, że przejdzie na sportową emeryturę bez względu na to czy dojdzie do jego pojedynków z braćmi Kliczko. Obecnie trwają negocjacje w sprawie walki z Władimirem Kliczko, która miałaby się odbyć na początku roku 2011 w Wielkiej Brytanii, Niemczech lub w Las Vegas. Haye jest przekonany o tym, że jest w stanie pokonać obydwu ukraińskich braci.

- W przyszłym roku zostanę niekwestionowanym mistrzem świata kategorii ciężkiej. Wcześniej mówiłem, że zostanę mistrzem świata w kategorii junior ciężkiej i tak się stało, chociaż wiele osób nie dawało mi na to szans. Wywalczyłem wszystkie pasy i przeniosłem się do kategorii ciężkiej. Potem pojechałem do Niemiec na walkę z Wałujewem, największym mistrzem świata w historii wagi ciężkiej. Pokonałem go - przypomina Haye. - Teraz mówię, że pokonam braci Kliczko, a ludzie w to nie wierzą. Ja jednak nie kłamię. Mówię prawdę. Walki się odbędę, a ja zniszczę każdego z kim tylko się zmierzę, bo cokolwiek uderzę zamieni się w pył. Tyle w tym temacie.

Add a comment

Co raz bardziej prawdopodobne wydaje się, iż dojdzie w końcu do długo wyczekiwanego starcia pomiędzy obecnym czempionem federacji WBO i IBF w wadze ciężkiej, Władymirem Kliczko (55-3, 49 KO), a czempionem WBA, Davidem Haye (25-1, 23 KO). Wprawdzie zarówno amerykańskie media jak i osoby ze współpromującej Brytyjczyka grupy Golden Boy Promotion sugerowały, iż do tego pojedynku mogłoby dojść na terenie Stanów Zjednoczonych, to jednak dziś, Bernd Boente, menadżer ukraińskich mistrzów, zdecydowanie wykluczył USA, jako potencjalną lokalizację rozegrania starcia na szczycie "królewskiej" kategorii.

- Muszę stwierdzić z całą stanowczością, iż nie rozważamy Las Vegas w kontekście walki Władymira z Davidem Haye. Powiem więcej, w ogóle nie bierzemy pod uwagę Stanów Zjednoczonych, jako miejsca gdzie miałoby dojść do tej konfrontacji. Jeśli do tej walki dojdzie, to odbędzie się ona tylko i wyłącznie w Europie. W grę wchodzą: Londyn, Dusseldorf oraz stadion drużyny Shalke w Gelsenkirchen - oświadczył Boente.

Add a comment

Jeden z najbardziej obiecujących dziś zawodników kategorii ciężkiej, 24-letni Denis Bojcow (28-0, 23 KO), 17 grudnia będzie zmuszony po raz kolejny poddać się operacji prawej dłoni. Pechowa kontuzja, z którą Rosjanin zmagał się już w tym roku, dała o sobie po raz kolejny znać w trakcie ostatniego pojedynku pięściarza z Mikem Sheppardem. Jak poinformował znany trener, Fritz Sdunek, uraz ten, może znów wykluczyć pięściarza na dłuższy czas z treningów.

- W pojedynku z Sheppardem, Bojcow walczył w swoim stylu, jednak był przy tym nieco ograniczony. To znakomity bokser i ma przed sobą wielką przyszłość. Niestety wiem, iż po raz kolejny będzie musiał poddać się operacji prawej dłoni. Będziemy się przyglądać jak przebiega rehabilitacja, jednak wszystko wskazuje na to, iż znów czeka go dłuższa przerwa w startach - powiedział Sdunek.

Add a comment

James ToneyMimo bolesnej porażki z Randy Couture w swoim debiucie w formule MMA na gali z serii UFC legenda boksu zawodowego James Toney (72-6-3, 44 KO) nie zamierza rozstawać się z mieszanymi sztukami walki.

Tym razem "Lights Out", którego potyczka z Couture trwała nieco ponad trzy minuty i którą na dobre zniechęcił do siebie szefostwo UFC, wziął na celownik innego gwiazdora MMA Quintona Jacksona.

- Szczerze mówiąc, wszystko mi jedno, czy będę walczył w UFC czy gdzie indziej, gdy bił się będzie James Toney, ludzie przyjdą to obejrzeć - zapewnia 42-letni bokserski ex-czempion wag średniej, super średniej i junior ciężkiej.

Add a comment