Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Deontay Wilder (27-0, 27 KO) okazał się lżejszy od Audleya Harrisona (31-6, 23 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Sheffield. Wilder jest ostatnim amerykańskim medalistą olimpijskim, Harrison zdobywał olimpijskie złoto podczas igrzysk w Sydney.

http://www.youtube.com/watch?v=jIghcQb6KZY

Add a comment

Mike PerezDobrze znany polskim kibicom Travis Walker (39-9-1, 31 KO) będzie rywalem Mike'a Pereza (18-0, 12 KO) podczas gali, która odbędzie się 4 maja w Mannheim. Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund.

Perez powróci w ten sposób na ring po blisko półtorarocznej przerwie. Dla Walkera będzie to pierwszy start od szybkiej porażki w turnieju "Prizefighter". Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie pojedynek Władymira Kliczki z Francesco Pianetą.

Add a comment

Haye BoothAdam Booth, menadżer i trener Davida Haye'a (26-2, 24 KO) z uwagą wsłuchuje się w deklaracje Tysona Fury'ego (21-0, 15 KO), który zgłasza chęć sprawdzenia się z "Hayemakerem". Zdaniem Bootha starcie jego podopiecznego z niepokonanym dwumetrowcem mogłoby okazać się hitem na Wyspach Brytyjskich.

- David kontra Fury to najbardziej oczywista walka w wadze ciężkiej, najbardziej logiczna do zrobienia w Wielkiej Brytanii, jeśli nie na świecie. Obaj są showmanami, Fury odwala kawał dobrej roboty w ringu i poza nim. David to były mistrz świata dwóch kategorii wagowych. Obaj znajdują się w czołowej dziesiątce światowych rankingów - wylicza szkoleniowiec Haye'a w rozmowie z "The Sun" i dodaje: - Czytałem, że Fury chce tej walki. Mówi, że znokautuje Davida. Przekonamy się, jeśli uda się do tej walki doprowadzić.

David Haye między liny powróci 29 czerwca pojedynkiem z nieznanym jeszcze rywalem. Ogłoszenie nazwiska oponenta popularnego "Żniwiarza" spodziewane jest już niebawem.

Add a comment

Fury

Tyson Fury (21-0, 15 KO) nie zwalnia tempa po pokonaniu Steve'a Cunninghama. Obóz brytyjskiego dwumetrowca rozgląda się już za kolejnymi walkami i jak się okazuje potyczka z Kubratem Pulewem (17-0, 9 KO) w ostatecznym eliminatorze IBF nie jest jedyną opcją.

- Na teraz Pulew to obowiązkowy rywal w pojedynku eliminacyjnym, ale Władimir [Kliczko] też jest na naszej krótkiej liście. Tyson zawalczy z Władimirem, [Davidem] Hayem lub Pulewem. Wiążąca decyzja zapadnie w przeciągu trzech tygodni - poinformował w rozmowie z wordboxingnews.net trener i wuj Tysona - Peter Fury.

Add a comment

Deontay Wilder 

Ostatni amerykański medalista olimpijski Deontay Wilder (27-0, 27 KO) i mistrz olimpijski z Sydney Audley Harrison (31-6, 23 KO) spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w Sheffield, gdzie głównym wydarzeniem będzie pojedynek Amira Khana z Julio Diazem.

Add a comment

Powietkin

Andrej Riabinski, który stał za gigantyczną ofertą przetargową Władimira Hriunowa na walkę o bezdyskusyjne mistrzostwo świata WBA wagi ciężkiej pomiędzy Aleksandrem Powietkinem (25-0, 17 KO) i Władimirem Kliczką (59-3, 50 KO), jest przekonany, że 23-milionowa inwestycja okaże się trafiona i że 31 sierpnia niepokonany od lat "Dr Stalowy Młot" zostanie zdetronizowany.

- Możecie nazwać to wyzwaniem dla Kliczki. Walka Kliczko - Powietkin to będzie legenda, coś historycznego i rozegra się ona w Rosji - mówi cytowany zamożny biznesmen, pełniący na co dzień także funkcję vice-prezydenta Rosyjskiej Federacji Boksu Zawodowego.

- O tym, kto w końcu z pięściarzy młodej generacji rzuci wyzwanie Kliczce, mówiło się od dawna. Wśród kandydatów wymieniano Saszę Powietkina. Wkrótce dojdzie do zaciętego boju dwóch ciężkich. My postawiliśmy na nowe pokolenie mistrzów i wierzymy w Saszę! - dodał Riabinski.{jcomments on}

Add a comment

Aleksander Powietkin31 sierpnia Władimir Kliczko (59-3, 50 KO) ma bić się z Aleksandrem Powietkinem (25-0, 17 KO) o tytuł superczempiona WBA. Rosjanie wyłożyli aż 23,2 mln dol. To demonstracja siły czy sprytna gra, żeby Ukrainiec oddał pas bez walki? To był ciężki nokaut, zupełnie jak w ringu. W organizowanym przez federację WBA przetargu na długo oczekiwany pojedynek rosyjski promotor Władimir Hriunow przebił oferty powiązanych z braćmi Kliczko konkurentów z Niemiec - K2 i Sauerland Promotions - ponadtrzykrotnie! K2 dawało 7,1 mln dol., a Sauerland - 6 mln dol.

37-letni Kliczko ma zagwarantowane 75 proc. wpływów, czyli 17,4 mln dol., ale po raz pierwszy w walce o obronę tytułu nie będzie dyktował warunków. Hriunow, który organizował już pojedynki Powietkina, aktualnego "zwykłego" mistrza WBA, zapowiedział, że batalię o znajdujący się w rękach Ukraińca tytuł superczempiona chce zorganizować w Moskwie na 55-tysięcznym stadionie.

Dla Władimira byłby to szok, bo ostatnio poza Niemcami i Szwajcarią, gdzie czuje się jak w domu, walczył w 2008 r. Kliczkowie nie mają gwarancji, że walkę pokaże ich zaprzyjaźniona telewizja RTL. Będzie musiała, jak inni, rywalizować o prawa do transmisji u Hriunowa. To samo tyczy się sponsorów. Wszystkie karty rozdają Rosjanie. - Wspiera nas prezydent Putin, cała Rosja czekała na tę walkę - zapowiada rosyjski promotor. Takich pieniędzy nie widziano w wadze ciężkiej być może nawet od czasów Mike'a Tysona i Lennoxa Lewisa. Budżety walk braci Kliczko rzadko przebijały 10 mln dol. Dziś większe pieniądze - nawet 50 mln dol. za walkę - są w stanie wycisnąć z ringu tylko najwięksi bokserscy celebryci Manny Pacquiao i Floyd Mayweather Jr.

Dlaczego Rosjanie zrobili tak mocne bokserskie wejście? - Takie pieniądze z promotorskiego przetargu to rekord świata. Z biznesowego punktu widzenia przebicie konkurencji o kilkanaście milionów to błąd, ale być może Andriej Riabiński, czyli biznesmen, który stoi za Hriunowem i ma w garści cały rosyjski boks, chciał się po prostu pokazać światu jako nowy wielki gracz na rynku - mówi Andrzej Wasilewski, polski promotor z grupy Ulrich KnockOut Promotions. - Jeśli to nie jego słowiańska fantazja, to może chodzić o sprytny zabieg, by bez walki zdobyć pas WBA dla Powietkina. RTL to najważniejszy partner Kliczków. Być może, nie mogąc pogodzić interesów swoich i RTL, Władimir odda pas. Wciąż zostaną mu trofea trzech innych federacji, a Rosjanie zachowają pieniądze, bo gdy walka się nie odbędzie, nic nie stracą - dodaje Wasilewski. Ale wydaje się to mało prawdopodobne. Bracia podpisali kontrakt z RTL na pięć walk za 15 mln euro, czyli za niewiele więcej, niż proponuje im Hriunow za jedną.

- Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę pieniędzy - miał powiedzieć po przetargu Bernd Boente, menedżer braci Kliczków. Eksperci uważają, że wydając 23 mln dol., ciężko będzie na walce zarobić. Nawet jeśli rosyjskie firmy rzucą się na nią, a wpływy od telewizji przebiją sufit. Wiadomo jednak, że oferta jest poważna. Zgodnie z przetargowymi przepisami Hriunow przelał już 10 proc. na konto WBA (2,3 mln dol.). Jeśli się wycofa, straci pieniądze, tak jak niedawno Don King, który przeliczył się, oferując 1,5 mln dol. za walkę Marco Hucka z Olą Afolabim i stracił 10 proc.

Organizatora walki wyłaniano w przetargu, bo od kilkunastu miesięcy ludzie Kliczki (53 zwycięstwa, 50 KO, 3 porażki, 0 remisów) i Powietkina (25, 17 KO, 0, 0) nie potrafili się dogadać. Termin obowiązkowej dla obu bokserów walki kilkakrotnie przekładano, ich obozy obwiniały się nawzajem o unikanie starcia. Częściej za tego mniej chętnego uchodził 33-letni Powietkin, były mistrz olimpijski, świata i dwukrotny mistrz Europy amatorów, a po zwycięstwie nad Rusłanem Czagajewem "zwykły" mistrz WBA. W ostatniej walce Rosjanin (188 cm, 191 zasięgu ramion) jednak nie zachwycił. Z Marco Huckiem wygrał na punkty i jak kąśliwie wytknął Teddy Atlas, jego były trener, przy niemałej pomocy sędziego.

- Powietkin był fenomenalnym amatorem i zapowiadał się na świetnego zawodowca, ale Rosjanie za szybko chcieli z niego zrobić czempiona. Zwolnili starych sprawdzonych trenerów i sprowadzili ludzi z USA. To właśnie Atlas zepsuł Powietkina, bo chciał całkiem zmienić jego boks. Potrzebna była ewolucja, a nie rewolucja - uważa Wasilewski.

Kliczko (198, 206) problemy w ringu miewa dużo mniejsze, od porażki z Lamonem Brewsterem w 2004 r. rozprawił się z 17 rywalami, z których niewielu zdołało trafić go jednocześnie celnie, czysto i mocno. A i to nie wystarczało do zwycięstwa. Obaj pięściarze, nim zmierzą się w Moskwie, mają przed sobą walki wiosną. Kliczko bije się z Francesco Pianetą w Mannheim 4 maja, a Powietkin 17 maja w Moskwie z Andrzejem Wawrzykiem, którego promotorem jest Wasilewski. Polak niespodziewanie stał się elementem układanki, która może zburzyć rosyjskie plany. - Andrzej nie jest faworytem, ale jeśli wygra, Powietkin traci pozycję challengera i przetarg na walkę z Kliczką jest unieważniony - mówi Wasilewski. Ale nie jest też tak, że Polak z automatu mógłby wtedy walczyć z Kliczką. Musiałby swoje odczekać.

Add a comment

Dobrze znany polskim kibicom Chris Arreola (35-2, 30 KO) i Bermane Stiverne (22-1-1, 20 KO) spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią walką, która zapewni zwycięzcy pozycję oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej.

http://www.youtube.com/watch?v=j_IqNUTlUis

Add a comment

KliczkoWładimir Hriunow, który wczoraj gigantyczną kwotą 23 milionów dolarów wygrał przetarg na organizację walki Aleksandra Powietkina (25-0, 17 KO) z Władimirem Kliczką (59-3, 50 KO), potwierdził, że pojedynek o bezdyskusyjne mistrzostwo świata WBA wagi ciężkiej odbędzie się w stolicy Rosji.

- Walka rozegrana zostanie w Moskwie. Od jutra zaczniemy rozglądać się za odpowiednią halą, w której będziemy mogli zgromadzić maksymalną liczbę widzów. W naszej opinii największe szanse mają obiekty Olympijski, Łuzniki i Locomotive - powiedział menadżer Powietkina.

Add a comment

Haye

"Spotkałem się z polskimi fanami. Nie mogą się doczekać mojego powrotu na ring" - napisał na Twitterze były mistrz świata wag junior ciężkiej i ciężkiej David Haye (26-2, 24 KO), który między linami pojawi się 29 czerwca.

Add a comment

Manuel CharrManuel Charr (23-1, 13 KO) poinformował za pośrednictwem portali społecznościowych, że kolejny zawodowy występ zaliczy 24 maja podczas gali w Dubaju. Impreza organizowana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ma rozpocząć turniej w wadze ciężkiej, w którym wystartuje także Shannon Briggs (51-6-1, 45 KO).

Charr w ostatnich tygodniach przymierzany był do walki z Davidem Hayem, jednak Brytyjczyk ostatecznie zdecydował się na innego rywala. Dla Niemca będzie to trzeci pojedynek od czasu porażki z Witalijem Kliczko.

Add a comment

Francesco PianetaMistrz Unii Europejskiej wagi ciężkiej Richard Towers (14-0, 11 KO) jest jednym z głównych sparinggpartnerów Francesco Pianety (28-0-1, 15 KO) w czasie przygotowań do walki z mistrzem świata WBA, IBF i WBO Władymirem Kliczko (59-3, 51 KO). Anglik kilka miesięcy temu miał także okazję sparować z Ukraińcem podczas jego treningów przed pojedynkiem z Mariuszem Wachem.

- Sparingi z Pianetą są bardzo pożyteczne, ciągle uczę się czegoś nowego - skomentował Towers, który ostatnią zawodową walkę stoczył w czerwcu ubiegłego roku. Do starcia Pianety z Kliczką dojdzie 4 maja w Mannheim.

Add a comment

Cunningham Fury

Steve Cunningham (25-6, 12 KO) zamierza oprotestować wynik sobotniego eliminatora IBF w wadze ciężkiej, w którym uległ przez nokaut w siódmej rundzie Tysonowi Fury'emu (21-0, 15 KO). "USS", podobnie jak wielu obserwatorów pojedynku, twierdzi, że nokautujące uderzenie nie było zadane zgodnie z przepisami.

- Ludzie chcieliby, abym wziął to na klatę i żył dalej, ale gdy zostałem uderzony, ktoś moją klatę trzymał przedramieniem. To nielegalne w boksie - skarży się Cunningham, który do momentu przerwania walki prowadził na kartach punktowych 57:55, 57:55, 56:56.


http://www.youtube.com/watch?v=fltfSfxRrmU

Add a comment

9 maja podczas gali w Brisbane na ring powróci Alex Leapai (27-4-3, 22 KO), który zmierzy się z Ghańczykiem Johnem Naparim (18-0, 12 KO). W ramach przygotowań Samoańczyk sparuje ze swoim byłym rywalem Kevinem Johnsonem (28-3-1, 13 KO), z którym przegrał przed rokiem przez techniczny nokaut.

http://www.youtube.com/watch?v=2qPLJCMU71A

Add a comment

Mike PerezBoksujący w kategorii ciężkiej Mike Perez (18-0, 12 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę 4 maja podczas gali w Mannheim. Kubańczyk ostatni raz boksował w grudniu 2011 roku, pokonując na punkty Friday'a Ahunanyę.

Dwa lata temu 38-letni Perez wygrał turniej "Prizefighter", w ostatnich miesiącach pięściarz trenował pod okiem Jameela McCline'a oraz Panama Lewisa. Rywal Kubańczyka nie jest jeszcze znany. Głównym wydarzeniem gali w Mannheim będzie pojedynek Władymira Kliczki z Francesco Pianetą.

Add a comment