Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

McCall

Dziś o godzinie 9.30 samolotem z Chicago przylecieli do Polski Oliver i Elijah McCallowie. 18 maja na gali "SKOK Wołomin Boxing Show" amerykańscy ciężcy zmierzą się, odpowiednio, z Krzysztofem Zimnochem i Marcinem Rekowskim. Bilety na galę "Skok Wołomin Boxing Show" w Legionowie dostępne są na portalu ebilet.pl >>

Add a comment


W czwartek z Chicago do Warszawy wyruszyli Oliver i Elijah McCallowie (na zdjęciu w towarzystwie innego boksera z Chicago - Andrzeja Fonfary). Amerykańscy pięściarze zapewniają, że nad Wisłę wybierają się po dwa zwycięstwa (odpowiednio nad Krzysztofem Zimnochem i Marcinem Rekowskim).

Add a comment

Major Wright, czołowy defensywny gracz zespołu NFL,Chicago Bears postanowił pożegnać Olivera i Elijaha McCallów przedwyjazdową kolacją. - Chicago zawsze się popiera. W naszej drużynie Oliver ma wielu przyjaciół, będziemy go dopingować - powiedział Wright. - Mini obóz treningowy w Las Vegas bardzo dobrze się udał, jestem w 100-procentach gotowy na walkę z Krisem. Nie ma innej możliwości niż zwycięstwo, bo chcę w Polsce albo w Niemczech zrobić walkę z Holyfieldem. Już na ten temat rozmawialiśmy w Vegas. Byłoby też czymś ekstra spotkać się z Mike Tysonem podczas jego pobytu w Polsce. Na ringu, kiedy obaj byliśmy u szczytu swoich możliwości, to się nikomu z jego managerów nie opłacało, było za duże ryzyko. Teraz fajnie byłoby się z tego pośmiać - powiedział McCall. Bilety na galę "Skok Wołomin Boxing Show" w Legionowie dostępne są na portalu ebilet.pl >>

Add a comment

Były mistrz świata wagi ciężkiej Oliver McCall (56-12, 38 KO) ostatni tydzień amerykańskich przygotowań do zaplanowanej na 18 maja w Legionowie walki z Krzysztofem Zimnochem (14-0-1, 11 KO) spędził w Las Vegas w słynnym Mayweather Boxing Club. "Atomowy Byk" do Polski przyleci już w najbliższy piątek.

http://www.youtube.com/watch?v=uabditIWtYY

Bilety na galę "Skok Wołomin Boxing Show" w Legionowie dostępne są na portalu ebilet.pl >>

Add a comment

Oliver McCall (56-12, 37 KO), który 18 maja walczyć będzie w Legionowie z niepokonanym Krzysztofem Zimnochem (14-0, 11 KO), przez ostatni tydzień przebywał na obozie treningowym w Las Vegas. Przed walką Mayweather Jr - Guerrero była więc okazja do spotkania dwóch byłych championów, a dziś przyjaciół: McCalla i Evandera Holyfielda. Na zdjęciu jest również manager "Atomic Bulla", Lee Holiday.

Add a comment

Oliver McCallW piątek do Polski przyleci były mistrz świata wagi ciężkiej Oliver McCall (56-12, 38 KO), który 18 maja podczas gali w Legionowie skrzyżuje rękawice z Krzysztofem Zimnochem (14-0-1, 11 KO). Amerykanin będzie bardzo zajęty w pierwszych godzinach spędzonych nad Wisłą.

- McCall przyleci do Polski o 11.00, odpocznie kilka godzin, wsiądzie do helikoptera i poleci na galę do Olsztyna, aby pokazać się kibicom i promować galę w Legionowie. Zaplanowaliśmy kilka atrakcji z jego udziałem - zapowiada Tomasz Babiloński, współpromotor Zimnocha.

Towarzyszyć McCallowi będzie jego syn Elijah McCall (11-2, 10 KO), który także wystąpi podczas legionowskiej imprezy, a jego rywalem będzie Marcin Rekowski (8-0, 7 KO). Bilety na galę "Skok Wołomin Boxing Show" w Legionowie dostępne są na portalu ebilet.pl >>

Add a comment

ZimnochPrawdziwa armia sparingpartnerów pomaga Krzysztofowi Zimnochowi (14-0-1, 11 KO) w przygotowaniach do zaplanowanej na 18 maja w Legionowie walki z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Oliverem McCallem (56-12, 37 KO).

- Byli już u Krzyśka Marcin Rekowski i Marcin Brzeski, teraz pomagają mu doświadczony Roman Bugaj i wicemistrz świata juniorów Paweł Wierzbicki, a na przyszły tydzień zaplanowane są sparingi z Wierzbickim, Brzeskim i Tomaszem Duszakiem. Jestem przekonany, że Krzysztof będzie świetnie przygotowany na starcie z McCallem - powiedział ringpolska.pl Tomasz Babiloński.


http://www.youtube.com/watch?v=6bsyAjl2N_8

Bilety na galę "Skok Wołomin Boxing Show" w Legionowie dostępne są na portalu ebilet.pl >>

Add a comment

McCall- Moje pięściarskie umiejętności opierają się na wiedzy przekazanej przez trzech znakomitych trenerów: Grega Page'a, George'a Bentona oraz Emanuela Stewarda. To było moich trzech trenerów kiedy byłem mistrzem świata. Walkę z Zimnochem będę dedykował właśnie dla nich. Mój obecny trener, Doc Nicholson także pracował z Emanuelem i mam nadzieję, że jeśli walka potrwa więcej niż 2-3 rundy, to kibice zobaczą u mnie coś z każdego z tych wielkich trenerów - mówi Oliver McCall (56-12, 37 KO), który 18 maja w Legionowie będzie największym wyzwaniem dla niepokonanego na zawodowych ringach Krzysztofa Zimnocha (14-0-1, 11 KO). - Chciałbym, żeby mój przeciwnik wyszedł na ring walcząc agresywnie, może spróbował coś udowodnić? To młody chłopak - myślę jednak, że jak poczuje siłę moich ciosów, to zacznie biegać po ringu - dodaje "Atomic Bull", który najbliższy tydzień spędzi na treningach w Las Vegas, przylatując do Polski na 10 dni przed walką.

- Zostały dwa tygodnie do walki z Krzysztofem Zimnochem, 18 maja w Legionowie - jak czujesz się po kolejnym dwugodzinnym treningu?
Oliver McCall:
Czuję się naprawdę dobrze, była moja walka z cieniem, takie zwykłe przygotowania. Jestem na dobrej, mojej drodze treningowej, a pokazałem to, co chcę pokazać. Mam taki zwyczaj, że przyspieszam tempo przygotowań na dwa tygodnie przed walką. Nie chcę przesadzać, trzeba brać pod uwagę ile mam lat. Naprawdę jestem w formie, oczekuję bardzo dobrego pojedynku. Chciałbym, żeby mój przeciwnik wyszedł walczyć agresywnie, może spróbował coś udowodnić? To młody chłopak - myślę, że jak poczuje siłę moich ciosów, to zacznie biegać po ringu. Dlaczego to będzie dobra walka? On ma niezłą szybkość zadawania ciosów, zapowiada się bombowa walka. I jak zawsze - niech wygra lepszy.

- Wylatujesz na tydzień przygotowywać się w Las Vegas. Mówiłeś, że to twoja tradycja - dlaczego Vegas?
Ze względu na położenie, klimat. Ostatnio byłem w Vegas na walce Pacquiao, czułem się dobrze, czułem atmosferę wielkiego pięściarskiego święta. To motywuje. Chcę pobiegać, wskoczyć do sauny, a przy okazji zobaczyć jednego z najlepszych pięściarzy świata, Floyda Mayweathera Juniora. Lubię być w jego otoczeniu, oczywiście znam jego ojca, równie dobrze Rogera Mayweathera i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć w akcji jednego z najznakomitszych pięściarzy naszych czasów. Nie zapominając oczywiście o przygotowaniach do mojej walki.

- 18 maja zbliża się szybko - czym różnią się twoje przygotowania od tradycyjnych treningów? Doc Nicholson mówi, że już niczego więcej się nie możesz nauczyć. Że musisz tylko sobie przypomnieć to, co już wiesz.
W boksie zawsze się uczysz. Jak mówił wielki, legandarny Larry Holmes: "Jak dojdziesz do wniosku, że już wiesz wszystko, to przestań to robić". Teraz też są rzeczy, których się uczę. Na przykład nauczyłem się jak wzmacniać efekt umiejętności, które już mam. Dwadzieścia lat temu też je miałem, ale dopiero teraz umiem je efektywnie wykorzystywać. To się nazywa doświadczenie.

- Dziś zobaczyliśmy kilka zaskakujących, w stylu George Bentona, uderzeń i kombinacji. To będzie największy problem dla Krzysztofa Zimnocha - twoja nieprzewidywalność? Coś, czego jeszcze nigdy w ringu nie widział?
Chciałem o tym mówić podczas konferencji prasowej, ale po co czekać? Moje pięściarskie umiejętności opierają się na wiedzy przekazanej przez trzech znakomitych trenerów: Grega Page, George Bentona oraz Emanuela Stewarda. To było moich trzech trenerów kiedy byłem mistrzem świata wagi ciężkiej. Walkę z Zimnochem będę dedykował właśnie dla nich. Mój obecny trener, Doc Nicholson także pracował z Emanuelem i mam nadzieję, że jeśli walka potrwa więcej niż 2-3 rundy, to kibice zobaczą u mnie coś z każdego z tych wielkich trenerów. Trochę zaskakującej dynamiki Grega, zobaczą uniki i kontry Bentona, ostrość Emanuela Stewarda. No i oczywiście będzie trochę Doca Nicholsona, trenowanego przez jednego z tych wielkich szkoleniowców. Jestem w doskonałym nastroju, to będzie walka dla mojej wielkiej, już niestety nieżyjącej, trójki.


http://www.youtube.com/watch?v=61eRn_FvRbk

Add a comment

- Moje pięściarskie umiejętności opierają się na wiedzy przekazanej przez trzech znakomitych trenerów: Grega Page, George Bentona oraz Emanuela Stewarda. To było moich trzech trenerów kiedy byłem mistrzem świata. Walkę z Zimnochem będę dedykował właśnie dla nich. Mój obecny trener, Doc Nicholson także pracował z Emanuelem i mam nadzieję, że jeśli walka potrwa więcej niż 2-3 rundy, to kibice zobaczą u mnie coś z każdego z tych wielkich trenerów - mówi Oliver "Atomic Bull" McCall (56-12, 37 KO), który 18 maja w Legionowie będzie największym wyzwaniem dla niepokonanego na zawodowych ringach Krzysztofa Zimnocha (14-0-1, 11 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=ltxzSNiWcrw

Bilety na galę "Skok Wołomin Boxing Show" w Legionowie dostępne są na portalu ebilet.pl >>

Add a comment

Coraz bliżej do najważniejszego występu w zawodowej karierze Krzysztofa Zimnocha (14-0-1, 11 KO) - zaplanowanej na 18 maja w Legionowie walki z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Oliverem McCallem (56-12, 37 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=6bsyAjl2N_8

Add a comment

Pod okiem Danella Nicholsona szykuje się w Chicago do walki z Krzysztofem Zimnochem (14-0-1, 11 KO) były mistrz świata wagi ciężkiej Oliver "Atomic Bull" McCall (56-12, 37 KO). Polsko-amerykańska konfrontacja już 18 maja na gali "SKOK Wołomin Boxing Show" w Legionowie.

http://www.youtube.com/watch?v=t9whIn2-WEY

Add a comment