Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

14 stycznia na gali organizowanej w Veronie dojdzie do walki Oscara Rivasa (28-1, 19 KO) z Efe Ajagbą (16-1, 13 KO) - poinformowała grupa Top Rank. Pojedynek został zakontraktowany na dziesięć rund w kategorii ciężkiej.

Kolumbijczyk jest mistrzem świata WBC w wadze bridger i ma bronić swojego tytułu 25 lutego na gali w Rzeszowie z Łukaszem Różańskim (14-0, 13 KO). Rivas za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że nie zamierza zmieniać na stałe kategorii wagowej, ani rezygnować z z planowanego na początek 2023 roku występu w Polsce.

Pojedynek z Ajagbą będzie dla Rivasa powrotem na ring po ponad rocznej przerwie. W ostatnim zawodowym występie Kolumbijczyk wygrał na punkty z Ryanem Rozickim.

Podczas styczniowej gali w Veronie dojdzie również m.in. do walk Guido Vianello ze Stephanem Shawem oraz Adama Lopeza z Abrahamem Novą.

Add a comment

17 grudnia na gali w Dubaju dojdzie do walki dwóch byłych posiadaczy regularnego pasa mistrzowskiego WBA w wadze ciężkiej - Manuel Charr (33-4, 19 KO) skrzyżuje rękawice z Lucasem Brownem (31-3, 27 KO).

Dla 38-letniego Charra będzie to drugi tegoroczny występ. W maju Niemiec wygrał z Nikolą Milacicem, a w ostatnim tygodniach mocno, ale ostatecznie nieskutecznie, zabiegał o walkę z Tysonem Furym.

Browne niedawno przymierzany był do pojedynku z Jarrellem Millerem, jednak pojedynek nie doszedł do skutku. 43-letni Australijczyk po raz ostatni boksował w czerwcu.

Add a comment

 

Dillian Whyte (29-3, 19 KO) wygrał niejednogłośnie na punkty z Jrmainem Franklinem (21-1, 14 KO) w walce wieczoru gali Matchroom Boxing organizowanej w Londynie. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 115-115 oraz dwukrotnie 116-112 dla Brytyjczyka.

Skazywany na porażkę Franklin okazał się dla byłego tymczasowego mistrza świata wagi ciężkiej wymagającym rywalem. Amerykanin boksował z kontry, wykorzystywał swoje szybkie ręce i nie pozwalał złapać rytmu przeciwnikowi. Whyte szedł do przodu i szukał mocnych ciosów, jednak miał problemy z regularnymi trafieniami. Pierwsza połowa pojedynku była bardzo wyrównana, zaś w drugiej Brytyjczyk zaczął zyskiwać przewagę.  W kolejnym zawodowym pojedynku Whyte może skrzyżować rękawice z Anthonym Joshuą.

Podczas tej samej gali Fabio Wardley (15-0, 14 KO) pokonał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie Nathana Gormana (19-2, 13 KO). Stawką walki był tytuł mistrza Wielkiej Brytanii w wadze ciężkiej.

Gorman był liczony dwukrotnie w drugiej rundzie po ciosach z prawej ręki. W trzecim starciu 26-latek starał się wrócić do gry, ale ponownie zainkasował mocny prawy prosty i padł na deski. Gorman nie dał się wyliczyć, ale wkrótce poddał go narożnik.

 

Add a comment

112,3 kg zanotował Bachodir Żałołow (11-0, 11 KO) na ważeniu przed walką z Curtisem Harperem (14-8, 9 KO). Rywal złotego medalisty olimpijskiego z Tokio ważył 117,9 kg. Transmisja z gali w Carson z main eventem Zepeda - Prograis od godz. 03.00 w TVP Sport.

Add a comment

Serwis streamingowy DAZN pokaże sobotnią galę Matchroom Boxing w Londynie, gdzie główną atrakcją będzie pojedynek Dilliana Whyte'a (28-3, 19 KO) z Jermainem Franklinem (21-0, 14 KO).

Główna karta walk rozpocznie się o godz. 20.00. Walka wieczoru ma rozpocząć się o godz. 23.30. Pojedynek został zakontraktowany na dwanaście rund.

Zwycięzca tej walki wiosną prawdopodobnie skrzyżuje rękawice z Anthonym Joshuą. W Londynie kibice zobaczą także m.in. pojedynku Fabio Wardleya z Nathanem Gormanem i Sandy Ryan z Anahi Sanchez.

Add a comment

116,6 kilograma wniósł dziś na wagę Dillian Whyte (28-3, 19 KO), który jutro w Londynie zmierzy się z niepokonanym Jermainem Franklinem (21-0, 14 KO). Amerykanin zanotował 113,9 kg. Transmisja z pojedynku w DAZN.

Add a comment

W sobotę na gali Matchroom Boxing w pojedynku w kategorii ciężkiej niedawny challenger do pasa WBC Dillian Whyte (28-3, 19 KO) zmierzy się z niepokonanym Jermainem Franklinem (21-0, 14 KO). W opinii Tysona Fury'ego, który miał okazję ostatnio posparować z Franklinem a w kwietniu pokonał Whyte'a w pojedynku mistrzowskim, Amerykanin, choć przez bukmacherów skazywany jest na porażkę, może postawić się faworyzowanemu "The Body Snatcherowi". 

- Według mnie to wcale nie jest mismatch, po prostu Whyte jest dobrym pięściarzem. To czołowa piątka świata, mimo że ma już za sobą kilka ciężkich walk. Franklin na pewno jest świeższy, więc jeśli będzie dobrze i często składał kombinacje ciosów, będzie aktywny i będzie ruszał dobrze głową, może Dillianowi sprawić problemy - ocenił Fury. 

"Król Cyganów" zdradził przy okazji, że nie był do końca zachwycony etyką pracy Franklina: - Jermaine to naprawdę dobry bokser, niestety jak większość amerykańskich ciężkich jest leniwy i musi być mocno motywowany przez swoich trenerów. 

W Polsce londyńską galę, na której dojdzie także do pojedynku Nathana Gormana z Fabio Wardleyem, obejrzeć będzie można na platformie DAZN.

Add a comment

26 listopada podczas gali Matchroom Boxing w Londynie na ring powróci niedawny pretendent do pasa WBC kategorii ciężkiej Dillian Whyte (28-3, 19 KO). Rywalem "Body Snatchera", który w kwietniu przegrał przed czasem w mistrzowskim boju z Tysonem Furym, będzie niepokonany Amerykanin Jermain Franklin (21-0, 14 KO). 

Add a comment

W sobotę na gali DAZN w Londynie niepokonany na zawodowych ringach Jermaine Franklin  (21-0, 14 KO) w swoim najważniejszym pojedynku w karierze stanie naprzeciw Dilliana Whyte'a (28-3, 19 KO). Amerykanin na ostatnim etapie przygotowań miał okazję posparować z niedawnym pogromcą swojego rywala - czempionem WBC wagi ciężkiej Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO).

- Trochę popracowaliśmy z Tysonem, było świetnie - relacjonuje Franklin w wywiadzie dla Boxing Social. - Nauczyłem się nowych rzeczy, nowych technik ataku, bo Tysona trudno jest trafić. Teraz nadszedł mój czas!

- Jestem gotów pokazać światu, na co mnie stać, myślę, że mam wystarczającą siłę, by znokautować Whyte'a czymś więcej niż tylko podbródkowym. Wyczekam na odpowiedni moment i wtedy go trafię - deklaruje 34-latek, który wygraną nad "The Body Snatcherem" może otworzyć sobie drogę do lukratywnej walki wiosną z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). 

Add a comment

Promujący Jermaina Franklina (21-0, 14 KO) Dimitri Sailta uważa, że Dillian Whyte (28-3, 19 KO) lekceważy jego zawodnika. Do starcia pięściarzy dojdzie w najbliższą sobotę.

- Naprawdę w to wierzę - przekonuje Salita. - Nawet w promocyjnym wideo Whyte mówi: "Nie było nikogo lepszego, kto chciałby zawalczyć", więc naprawdę sądzę, że lekceważy Jermaine'a. Whyte to doświadczony zawodnik, w ostatnim pojedynku bił się z Furym na wielkiej imprezie. Wcześniej dwa razy mierzył się z Powietkinem, pod względem nazwiska Jermaine im nie dorównuje, także bez wątpienia Whyte podchodzi do niego na luzie. 

- Myślę, że w pierwszych trzech rundach Whyte będzie dynamiczny, ale on potem traci tempo, staje się niechlujny i jego szczęka jest wtedy łatwiejszym celem. Jermaine potrafi przyjąć, jest w ringu aktywny, ma dobry lewy prosty, bije mocno. W mojej ocenie od czwartej rundy to może być jego walka! - twierdzi promotor niepokonanego Amerykanina.

Add a comment

26 listopada podczas gali Matchroom Boxing w Londynie na ring powróci niedawny pretendent do pasa WBC kategorii ciężkiej Dillian Whyte (28-3, 19 KO). Rywalem "Body Snatchera", który w kwietniu przegrał przed czasem w mistrzowskim boju z Tysonem Furym, będzie niepokonany Amerykanin Jermain Franklin (21-0, 14 KO). 

Add a comment