Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

HolyfieldMimo że kilka dni temu skończył 48 lat, a w swojej pięściarskiej karierze aż pięciokrotnie zdobywał pasy mistrzowskie wagi ciężkiej, Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) nie zamierza zawieszać rękawic na kołku i 9 grudnia (to już ostateczna data) wróci na ring 12-rundowym pojedynkiem z Shermanem Williamsem (34-11-2, 19 KO).

Dla Holyfielda będzie to druga walka w tym roku. Wcześniej, w kwietniu, pokonał przez techniczny nokaut innego weterana ringów Francisa Bothę, stając się posiadaczem tytułu czempiona mniej federacji WBF.

Popularny “Holy” na zawodowych ringach zadebiutował w listopadzie 1984 roku. Zanim po raz pierwszy został mistrzem "królewskiej" dywizji, święcił triumfy w kategorii junior ciężkiej, trzykrotnie sięgając po mistrzostwo świata.

Add a comment

Shannon BriggsKilkudniowym pobytem w szpitalu skończyła się dla Shannona Briggsa (51-6-1, 45 KO) próba odebrania mistrzowskiego pasa World Boxing Council kategorii ciężkiej Witalijowi Kliczce. Amerykanin po jednogłośnej przegranej na punkty prosto z ringu trafił pod opiekę niemieckich lekarzy, którzy stwierdzili u niego uszkodzenie bicepsa i kości.

Jak informuje federacja WBC koszty leczenia "Cannona" pokryte zostaną ze specjalnego funduszu, który funkcjonuje już od 1978 roku. Kwestia funduszu będzie jednym z tematów dyskusji rozpoczynającej się właśnie w Cancun 48 konwencji federacji.

Add a comment

Haye HarrsionZnany z ciętego języka i odważnych wypowiedzi mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA David Haye (24-1, 22 KO) trafił wreszcie na godnego siebie rywala - Audleya Harrisona (27-4, 20 KO), który nie tylko ani myśli spokojnie słuchać kolejnych gróźb "Hayemakera", ale sam zapowiada zwycięstwo przez nokaut. 

Haye wydaje się bardzo rozdrażniony pewnością siebie Harrisona i zapewnia, że za swoja postawę "A-Force" słono zapłaci w ringu.

- Zamierzam uszkodzić Harrisona - deklaruje w swoim stylu czempion. - Jeśli Harrison skończy tę walkę na plecach, publiczność będzie zadowolona. Dostaję masę maili i telefonów od ludzi, którzy chcą, bym rozbił go w kawałeczki i wysłał na sportową emeryturę.

- Niedobrze mi się, robi, gdy o nim słyszę. Niedobrze mi się robi, gdy czytam o nim. Niedobrze mi się robi na jego widok. Dlatego taki mam właśnie plan - wysłać go na emeryturę - kończy "Hayemaker", który będzie miał szansę spełnić swoje obietnice 13 listopada podczas gali boksu w Manchesterze.

Add a comment

Jak już zdołaliśmy poinformować, federacja IBF w swoich najnowszych rankingach postanowiła nie uwzględnić czołowego zawodnika wagi ciężkiej, Aleksandra Powietkina (20-0, 15 KO). Prezydent federacji, Daryl Peoples w rozmowie z rosyjskimi mediami, wyjaśnił przyczyny takiej decyzji. Zgodnie z przewidywaniami głównym powodem wykluczenia popularnego "Saszy" z pierwszej piętnastki zestawienia, była jego odmowa wzięcia udziału w turnieju eliminacyjnym, mającym wyłonić oficjalnego pretendenta dla obecnego czempiona IBF "królewskiej" kategorii, Władymira Kliczko

- Zdecydowaliśmy się zorganizować turniej eliminacyjny dla czterech pięściarzy, którego zwycięzca zyskałby status obowiązkowego pretendenta dla Władymira Kliczko. Propozycję wzięcia udziału w tych zawodach otrzymał również pan Powietkin, jednak ostatecznie odmówił.Jego obecny trener, Teddy Atlas, jest zdania, iż Rosjanin nie jest jeszcze gotowy by stanąć do walki o mistrzowski tytuł. W mojej opinii, jeżeli decydujesz się na to, by wprowadzić swojego zawodnika do pierwszej piętnastki rankingu, oznacza to, że jest on już gotowy by walczyć o najwyższe laury. Skoro Powietkin nie jest jeszcze przygotowany do pojedynku o dużą stawkę, postanowiliśmy wykluczyć go z naszych rankingów. Jesteśmy w stałym kontakcie z jego promotorami i wspólnie doszliśmy do wniosku, iż w momencie gdy Rosjanin będzie już w stanie walczyć o mistrzowski tytuł, rozważymy ponowne wprowadzenie go do naszych zestawień. W tym momencie, na swoich listach rankingowych, zamierzy uwzględniać jedynie tych, którzy chcą pojedynków o stawkę - wyjaśnił Peoples.

Add a comment

Choć ze sportowego punktu widzenia zaplanowana na 13 listopada walka o tytuł WBA wagi ciężkiej pomiędzy faworyzowanym czempionem Davidem Haye (24-1, 22 KO) i skazywanym na porażkę Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO) wydaje się mało atrakcyjna, z pewnością fani boksu, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, czekają na nią z zapartym tchem. Haye i Harrison kiedyś byli przyjaciółmi, teraz jest między nimi wyłącznie zła krew i zgadzają się tylko w jednej kwestii: listopadowe starcie zakończy się nokautem.

http://www.youtube.com/watch?v=GFcEROFSlAw

Add a comment

David HayeZdaniem czempiona wagi ciężkiej federacji WBA Davida Haye (24-1, 22 KO) jego najbliższy rywal Audley Harrison (27-4, 20 KO) jest zdecydowanie zbyt pewny siebie przed zaplanowaną na 13 listopada walką mistrzowską i na gali w  Manchesterze czeka go bolesne spotkanie z rzeczywistością.

- Ja podobnie jak Harrison mam duże ego, ale panuję nad nim - przekonuje "Hayemaker". - Audley miał wielkie ego kilka lat temu i wciąż je ma, tylko że opiera się ono wyłącznie na czymś tam, co osiągnął 10 lat temu za czasów amatorskich. Nawet boksując z tymi leszczami na antenie BBC, miał problemy, by odnieść zwycięstwo. Postawcie takich leszczy naprzeciw mnie, a zobaczycie, jak trzeba sobie z nimi radzić.

Haye wspomina też czasy, gdy z Harrisonem toczył pojedynki sparingowe, które dla aktualnego challengera WBA nie wypadły podobno korzystnie: - Nie wiem, skąd się w nim bierze wiara w sukces, skoro przegrywał ze mną sparingi. Od tamtej pory ja przebyłem długą drogę. On żyje w świecie fantazji.

- Naszą walkę będzie można zobaczyć w 3D i zamierzam temu jednowymiarowemu pięściarzowi zafundować trójwymiarowe lanie - kończy "Żniwiarz".

Add a comment

Tony ThompsonByły pretendent do mistrzowskiego tytułu wagi ciężkiej Tony Thompson (34-2, 22 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę 20 listopada na gali w Atlantic City, gdzie głównym wydarzeniem wieczoru będzie rewanż Sergio Martineza z Paulem Williamsem. Rywalem 39-letniego Amerykanina będzie Paul Marinaccio (24-5-3, 11 KO).

Dla Thompsona będzie to drugi tegoroczny występ po tym jak w kwietniu rozbił w cztery rundy Owena Becka. W sumie dla leworęcznego "Tygrysa" będzie to czwarta walka od czasu porażki z Władimirem Kliczko.

Add a comment

Shannon BriggsByły mistrz świata wagi ciężkiej Shannon Briggs (51-6-1, 45 KO) po ponad tygodniowym pobycie w niemieckim szpitalu, został zwolniony przez lekarzy do domu i już powrócił do rodzinnego Nowego Jorku. Amerykanin w trakcie niedawnego pojedynku o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej z Witalijem Kliczko doznał złamania kości oczodołu, złamania nosa oraz kontuzji bicepsa lewej ręki.

Początkowo spodziewano się, że lewa ręka będzie poddana jeszcze jednej operacji, ale ostatecznie skończyło się tylko na jednym zabiegu. Briggs ma zakaz trenowania na najbliższe osiem tygodni, a potem zapowiada powrót na ring i liczy na jeszcze jedną szansę walki o mistrzostwo świata "królewskiej" dywizji.

Add a comment

Austin Solis17 grudnia na gali w Miami w pojedynku eliminacyjnym o prawo do walki o znajdujący się aktualnie w posiadaniu Witalija Kliczki (41-2, 38 KO) tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC rękawice skrzyżują mistrz olimpijski z Aten Odlanier Solis (16-0, 12 KO) i mierzący dwa metry pogromca Andrzeja Gołoty Ray Austin (28-4-4, 18 KO). Wczoraj obaj pięściarze spotkali się na konferencji prasowej.

- Czuję się wyróżniony, będąc tu, gdzie teraz jestem. Sprawię, że spadnie deszcz, a wiecie, co z nim przyjdzie... ból - odgrażał się noszący pseudonim "Rain Man" potężny Amerykanin.

Challeneger z Kuby nie ukrywał, że będąc przez lata czołowym zawodnikiem w gronie amatorów, marzył o walce o zawodowe mistrzostwo  świata. - Ta walka była tym brakującym ogniwem. Jest dla mnie szansą na pojedynek o pas wagi ciężkiej. To była dla mnie bardzo długa droga. Nie zawiodę was - zapewniał Solis.

Podczas gali na Florydzie dojdzie również do starcia o tytuł IBF wagi półciężkiej z udziałem Tavorisa Clouda (21-0, 18 KO) i Fulgencio Zunigi (24-4-1, 21 KO). Ponadto na ring powróci po ponad dwuletniej przerwie trzykrotny mistrz świata Ricardo Mayorga (28-7-1, 22 KO), a w kategorii ciężkiej swoich sił spróbuje czempion WBA w limicie 91 kg Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO).

Add a comment

Kliczko HayeMistrz świata WBA wagi ciężkiej David Haye (24-1, 22 KO) nie ma wątpliwości, że w 2011 roku dojdzie w końcu do jego unifikacyjnego pojedynku z jednym z dzierżących do spółki pozostałe trzy mistrzowskie pasy braci Kliczko, bo Ukraińcom brakuje już  rywali,  z którymi walki zainteresowałyby pięściarską publikę na tyle, by wygenerować odpowiednio wysokie przychody finansowe.

- Ludzie są już znudzeni oglądaniem, jak oni biją kolejnych beznadziejnych gości, którzy nie mają szans na wygraną - przekonuje Haye. - Ja jestem jedynym zawodnikiem, który mógłby być dla nich równorzędnym przeciwnikiem.

- Kliczkowie przywykli do walk z facetami, którzy przyjeżdżają tylko po wypłatę. Ja taki nie jestem. Ja generuję większe pieniądze niż bracia i to ich spina. Mam przeczucie, że po tym, jak zdadzą sobie sprawę, ile zarobili na pojedynkach z Dereckiem Chisorą i Shannonem Briggsem, zobaczą, że wszystkie drogi prowadzą do "Hayemakera" - dodaje pięściarz z Londynu.

Tymczasem, w oczekiwaniu elektryzująco zapowiadającą się konfrontację Haye'a z którymś z Kliczków, fani boksu 13 listopada zobaczą Anglika w starciu z Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO).

Add a comment

Roy Jones JrByły pięściarz numer jeden na świecie Roy Jones Junior (54-7, 40 KO) zdradził, że jeśli nie uda mu się doprowadzić do walki z mistrzem świata WBA wagi ciężkiej Davidem Hayem, to będzie starał się zakontraktować starcie z Evanderem Holyfieldem (43-10-2, 28 KO). Warto przypomnieć, że o pojedynku dwóch żywych legend amerykańskiego boksu mówiło się już w 2003 roku, kiedy Jones dzierżył tytuł mistrzowski w wadze ciężkiej.

Roy Jones Junior ostatnią zawodową walkę stoczył w kwietniu, przegrywając wysoko na punkty z Bernardem Hopkinsem. Wcześniej został znokautowany już w pierwszej rundzie przez Danny Greena.

Add a comment

Jak już wcześniej informowaliśmy, federacja IBF opublikowała właśnie swoje najnowsze rankingi. Oprócz pozycji Polaków sklasyfikowanych przez tę organizację, warto w przypadku październikowych zestawień, zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Jak wiadomo, niedawno International Boxing Federation ogłosiła, iż zamierza przeprowadzić turniej eliminacyjny w kat. ciężkiej, który miałby wyłonić oficjalnego pretendenta do tytułu mistrzowskiego, dzierżonego obecnie przez Władymira Kliczko. Propozycję wzięcia udziału w takowych zawodach, otrzymało kilku pięściarzy, wśród nich: Aleksander Dimitrenko, Jean Marc Mormeck, Denis Bojcow oraz Jonathan Banks. Trzech z nich jak wiadomo federacji odmówiło (Bojcow, Mormeck, Dimitrenko) i patrząc na najnowszy  ranking zawodników kat. ciężkiej wg IBF, można szybko zauważyć, iż spotkała ich za to kara.

Aleksander Dimitrenko - we wrześniu notowany na 9 pozycji  - został przez federację zepchnięty na 12 lokatę. Rosjanin Bojcow, który niedawno rozpoczął treningi po przerwie spowodowanej kontuzją, z czwartego miejsca zestawienia spadł aż na jedenaste. Swoją decyzję o rezygnacji z turnieju, najboleśniej chyba odczuł jednak Mormeck (10 wg wrześniowego notowania), który w ogóle pożegnał się z pierwszą piętnastką rankingu. Z kolei Banks, który jako jedyny z tego grona przystał na propozycję IBF, awansował o trzy "oczka" i został sklasyfikowany na ósmej pozycji. Co ciekawe, oprócz Mormecka, z zestawienia "ciężkich" wypadł także Rosjanin Aleksander Powietkin, któremu federacja IBF złożyła niedawno propozycję wzięcia udziału w tym właśnie turnieju....

Przypomnijmy iż najwyżej notowanym (3. lokata) przez IBF zawodnikiem wagi ciężkiej pozostaje nasz Tomasz Adamek. Dwie pierwsze pozycje w rankingu pozostają od pewnego czasu nieobsadzone.

Add a comment

Aleksander PowietkinJak donosi rosyjska prasa, złoty medalista olimpijski z Aten Aleksander Powietkin (20-0, 15 KO) został zaproszony przez organizację International Boxing Federation do organizowanego w wadze ciężkiej turnieju, który ma wyłonić kolejnego rywala dla Władimira Kliczki (55-3, 49 KO). Do tej pory zaproszenia do udziału w rozgrywkach przyjęli jedynie Eddie Chambers i Jonathon Banks.

Powietkin kilkukrotnie znajdował się już w pozycji oficjalnego pretendenta do tytułu posiadanego przez młodszego z braci Kliczko, ale jego pojedynek z Ukraińcem nigdy nie doszedł do skutku. Raz przeszkodziła temu kontuzja, a raz wycofał się ze względu na zalecenia swojego trenera Teddy Atlasa.

Add a comment

Haye Harrison13 listopada na gali w Manchesterze w pojedynku, na który czeka cała bokserska Wielka Brytania, mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA David Haye (24-1, 22 KO) zmierzy się z Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO).

Broniący tytułu "Hayemaker" jest przekonany, że jego listopadowa konfrontacja ze złotym medalistą olimpijskim z Sydney będzie miała bardzo zbliżony przebieg do sparingów, jakie obaj pięściarze toczyli swego czasu.

- Sparowaliśmy razem w Miami, on wtedy miał w ringu samych gości bez walki zawodowej na koncie, więc powiedziałem, żeby dali mi wskoczyć między liny  - wspomina Haye. - Byłem od niego lepszy, a jemu się to nie spodobało. Był z nim wtedy Lennox Lewis, który chciał obejrzeć sparingi Harrisona, a ten nie wypadł w nich dobrze.

- Dostał wtedy takie samo lanie, jakie czeka go 13 listopada - zapewnia Haye, który aktualnie jest jedynym poza braćmi Kliczko posiadaczem tytułu mistrzowskiego wagi ciężkiej.

Add a comment