Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Po zwycięskiej walce z Luisem Ortizem mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) jasno dał do zrozumienia, że chce pojedynku unifikacyjnego ze zwycięzcą zaplanowanego na 31 marca starcia o pasy WBA, WBO i IBF pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) i Josephem Parkerem (24-0, 18 KO).

- Jestem gotów już teraz. Zawsze mówiłem, że unifikacja jest moim celem. Jestem gotów na każdego. Jestem najgroźniejszym człowiekiem na tej planecie i dziś tego dowiodłem. Umocniłem swoją pozycję na szczycie łańcucha pokarmowego - oświadczył "Bronze Bomber".

- Luis Ortiz był zawodnikiem, którego wszyscy unikali - nawet mistrzowie nie chcieli z nim walczyć. Dziwiło mnie, dlaczego on tak długo czekał na swoją mistrzowską szansę i dziś przekonałem się, dlaczego - dodał olbrzym z Alabamy, który musiał przetrwać poważny kryzys w siódmej rundzie w drodze po efektowną wygraną w dziesiątej odsłonie.

Add a comment

Luis Ortiz po porażce przez nokaut z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) nie chciał jednoznacznie wskazać faworyta w ewentualnej konfrontacji unifikacyjnej "Bronze Bombera" z czempionem WBA i IBF Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).

- Wygra ten, kto jako pierwszy mocno trafi - stwierdził krótko Kubańczyk, który z pokorą przyjął przegraną z olbrzymem z Tuscaloosy.

- Czuję się dobrze, przyjąłem solidne ciosy z prawej ręki, ale wszystko jest w porządku. Słuchałem instrukcji z narożnika w trakcie walki. W tym sporcie już tak jest, że jeden cios może zakończyć pojedynek. W ringu wszystko może się wydarzyć - powiedział "King Kong".

Add a comment

Bardzo zacięty i wyrównany przebieg miał sobotni pojedynek o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej pomiędzy Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) i Luisem Ortizem (28-1, 24 KO). Obraz walki dobrze oddają karty punktowe.

Po rozegraniu dziewięciu rund wszyscy trzej sędziowie punktowali tak samo - 85-84 na korzyść Amerykanina, ale jeszcze jedną odsłonę wcześniej na wszystkich kartach był remis 75-75.

Ostatecznie Deontay Wilder walkę rozstrzygnął przez techniczny nokaut, dwukrotnie posyłając rywala na matę w dziesiątym starciu. 

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) pomyślnie zaliczył swój najtrudniejszy test w zawodowej karierze, nokautując w dziesiątej rundzie niepokonanego wcześniej Luisa Ortiza (28-1, 24 KO). Amerykanin zanim przełamał rywala, sam jednak znalazł się w poważnych kłopotach w siódmym starciu.

- Musiałem ponownie złapać dystans i uspokoić walkę. I udało mi się. Pokazałem dziś, że jestem prawdziwym czempionem - powiedział po pojedynku "Bronze Bomber".

- Prawdziwy mistrz zawsze znajdzie wyjście z sytuacji i ja dziś to zrobiłem. Luis Ortiz to bez wątpienia wymagający przeciwnik, dał świetną walkę. Wiedzieliśmy, że musimy go osłabić. Pokazałem dzisiaj, że potrafię przyjąć cios! - dodał dwumetrowiec z Alabamy.

Add a comment

W pojedynku wieczoru gali na Brooklynie o pas WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) pokonał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie Luisa Ortiza (28-1, 24 KO).

W pierwszych trzech starciach obaj pięściarze boksowali bardzo taktycznie, unikając otwartych wymian. W czwartej odsłonie skuteczniejszy był Ortiz, ale to Wilder jako pierwszy trafił naprawdę mocno, posyłając Kubańczyka na matę potężnym prawym w piątej odsłonie.

Po zaciętym szóstym starciu w siódmym górą był Ortiz, który kilka razy ulokował na szczęce mistrza mocne trafienia i Amerykanin zszedł do narożnika na miękkich nogach.

Wilder wrócił do gry w końcówce dziewiątej odsłony i upolował "King Konga" soczystym prawym. W dziesiątej odsłonie Ortiz ponownie padł na deski po bombie Amerykanina. Wilder nie wypuścił już okazji z rąk i zafundował Kubańczykowi trzeci nokdaun, po którym sędzia ringowy przerwał pojedynek. 

Wideo. Zobacz nokaut Wildera na Ortizie >>

Add a comment

Czytaj więcej...

Trener Luisa Ortiza (28-0, 24 KO) Herman Caicedo stanowczo zaprzecza spekulacjom, jakoby jego podopieczny do dzisiejszej walki z mistrzem WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO) miał wyjść z kontuzją dłoni.

Plotki na temat urazu Kubańczyka zaczęły krążyć, gdy na konferencji prasowej pojawił się on w rękawiczkach i choć faktem jest, że lewa dłoń "King Konga" istotnie jest zdeformowana w wyraźny sposób, to deformacja ta widoczna była także przed poprzednimi jego pojedynkami.

- Kompletnie nie ma się czym przejmować i o czym mówić, gdy bije się ludzi po głowie przez 20 lat, to tak się robi z dłońmi, po prostu odłożył się wapń i uformował się guz - przekonuje opiekun Ortiza. 

Dla niepokonanego na zawodowych ringach Luisa Ortiza konfrontacja z Deontayem Wilderem będzie pierwszą w karierze szansą mistrzowską. "Bronze Bomber" pasa World Boxing Council bronił będzie po raz siódmy.

Add a comment

Około godz. 04.00 nad ranem czasu polskiego wyjdą do ringu Deontay Wilder (39-0, 38 KO) i Luis Ortiz (28-0, 25 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali organizowanej w Nowym Jorku.

Polscy kibice zobaczą ten pojedynek za pośrednictwem Canal+ Sport 2. Stawką walki będzie należący do Wildera tytuł mistrza świata WBC wagi ciężkiej.

W Nowym Jorku dojdzie także m.in. do ciekawie zapowiadającego się pojedynku rewanżowego o pas IBF Interim wagi super średniej pomiędzy Andre Dirrellem i Jose Uzcateguiem.

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) zapewnia, że nie przejmuje się głosami krytyków, którzy skazują o na porażkę w ewentualnej walce unifikacyjnej z czempionem WBA i IBF Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO). "Bronze Bomber" chce swoją wartość udowodnić w ringu, a kolejny popis siły zaplanował na dzisiejszy wieczór, kiedy to spotka się między linami z niepokonanym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO). 

- Nie zależy mi na tym, by ktokolwiek zmieniał swój typ na mój pojedynek z Joshuą po sobotniej walce. Ja po prostu dalej będę udowadniał ludziom, że byli  w błędzie, jak robiłem to do tej pory. Uwielbiam to robić - przekonuje "Bronze Bomber".

Póki co dość wyraźnym faworytem bukmacherów  ewentualnej konfrontacji Wilder - Joshua jest Brytyjczyk. Średnie kury wynoszą odpowiednio 3,5 i 1,4.

Add a comment

Czy Amerykanin znokautuje w sobotę w nocy w Barclays Center Kubańczyka, jak twierdzi wielu ekspertów? Być może tak, ale nie można wykluczyć, że wojna na Brooklynie potrwa pełne 12 rund.

32-letni Deontay Wilder (39-0, 38 KO), posiadacz pasa WBC w wadze ciężkiej wniósł na wagę zaledwie 97,4 kg. Jak na dwumetrowego atletę, niewiele. Nigdy nie ważył dużo, ale w ostatnich walkach minimum sto kilogramów było normą. Tak niska waga to znak, że Wilder stawia na szybkość. A wiadomo, że potrafi z niej korzystać.

Siedem lat starszy i siedem centymetrów niższy Ortiz (28-0, 24 KO) ważył dokładnie 12 kg więcej (109,4 kg). Nogi nigdy nie były jego wielkim atutem, z pewnością nie będzie w ringu tak mobilny jak Wilder.

Styl kubańskiego mańkuta nie jest tajemnicą. Ortiz potrafi skutecznie kontrować, o czym przekonał się między innymi Bryant Jennings kilka lat temu. Ale Jennings zmienił wtedy trenera i taktykę, atakował zamiast poczekać na Ortiza. Wilder walczy inaczej. Skutecznie wykorzystuje znakomite warunki fizyczne, zasięg i szybkość. Ustawia rywala lewą ręką, a później strzela prawym. Może to zrobić zarówno w ataku, jak i z defensywy, tak jak z Arturem Szpilką, który był przekonany że Wilder nie potrafi kontrować.

Pełna treść artykułu na Polsatsport.pl >> 

 

Add a comment

Już dziś w hali Barclays Center na Brooklynie mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) skrzyżuje rękawice z niepokonanym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO) i choć walka ma być teoretycznie dla dwumetrowego Amerykanina największym testem w zawodowej karierze, żaden z 18 bokserskich ekspertów zapytanych przez magazyn "The Ring" o swój tym na zbliżające się starcie nie odważył się obstawić porażki "Bronze Bombera".

- Czempion powinien zdać ten sprawdzian śpiewająco - przekonuje Mike Coppinger z "Ringu", przewidujący nokaut w dziesiątej rundzie. - Wilder wykorzysta swój wzrost i zasięg i będzie bombardował Ortiza z bezpiecznego dystansu. Wilder na punkty - ocenia z kolei inny dziennikarz "Biblii Boksu" Doug Fischer.

Ogółem spośród 18 typujących aż 13 spodziewa się w dzisiejszym pojedynku nokautu. Również takie rozstrzygnięcie jest najbardziej prawdopodobne według bukmacherów, którzy za kupon "Wilder przez nokaut" płacą według kursu 1,7.

Add a comment

Maciej Sulęcki uważa, że czas dał się już we znaki Luisowi Ortizowi (28-0, 24 KO) i Kubańczyk nie da dziś rady zdetronizować czempiona WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (39-0, 38 KO). "Striczu" dwumetrowca z Alabamy widzi jako faworyta także w potencjalnej walce z czempionem WBA i IBF Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) stanie dzisiejszej nocy do kolejnej obrony swojego pasa, krzyżując rękawice z Luisem Ortizem (28-0, 24 KO). "Bronze Bomber" przekonuje, że wygrywając z niepokonanym Kubańczykiem, przebije swojego rywala Anthony'ego Joshuę (20-0, 20 KO), którego najwartościowszym ringowym dokonaniem jest do tej pory wiktoria nad 41-letnim Władimirem Kliczką.

- Trudno mi ocenić, który z nich [Kliczko czy Ortiz] jest groźniejszy - mówi "Bronze Bomber". - Nie można jednak wydawać sądów na ten temat na podstawie tego, że jeden miał bogatszą karierę. Ortiz po prostu nigdy nie dostał szansy, by spotkać się z najlepszymi, tak jak ja.

- Ujmę to tak: Ortiz na pewno jest lepiej wyszkolony technicznie od Kliczki. Władimir może być trochę mocniejszy, ale bez wątpienia Ortiz więcej potrafi boksersko niż potrafił Kliczko - przekonuje Deontay Wilder.

W Polsce bezpośrednią transmisję z sobotniej gali na Brooklynie, podczas której dojdzie także do pojedynku o pas IBF Interim wagi super średniej pomiędzy Andre Dirrellem i Jose Uzcateguiem, przeprowadzi stacja Canal+ Sport 2.

Add a comment

David Fields został wyznaczony na sędziego ringowego w sobotnim pojedynku o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC pomiędzy Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO) i Luisem Ortizem (28-0, 24 KO). 

Amerykański arbiter, który prowadził m.in. walkę Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą a polscy fani pamiętać go mogą choćby ze starcia Krzysztofa Głowackiego z Marco Huckiem, zwykle daje w ringu drugą szansę nawet mocno trafionym zawodnikom, więc raczej nie ma obaw, że sobotnia konfrontacja dwóch królów nokautu zostanie przerwana przedwcześnie.

Gdyby bój Wildera z Ortizem potrwał ostatecznie, wbrew typom fanów i bukmacherów, pełnych dwanaście rund, o werdykcie punktowym zadecyduje trzech sędziów z USA: Glenn Feldman, Kevin Morgan i Carlos Ortiz.

Add a comment

Izuagbe Ugonoh uważa Deontaya Wildera (39-0, 38 KO) za faworyta w sobotniej walce o pas WBC z Luisem Ortizem (28-0, 24 KO). Izu zaznacza jednak, że jeszcze jakiś czas temu postawiłby na wygraną Kubańczyka.

Add a comment

W nocy z soboty na niedzielę (3/4 marca) Deontay Wilder zmierzy się z Luisem Ortizem w walce o tytuł bokserskiego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Transmisja z gali w Barclays Center w Nowym Jorku w Canal+ Sport 2.

Obaj bokserzy mieli się spotkać w ringu 4 listopada 2017 roku, ale ze względu na wykrycie w organizmie Ortiza niedozwolonych substancji walkę odwołano. W zastępstwie Kubańczyka wystąpił Kanadyjczyk Bermane Stiverne, który w starciu z Wilderem nie wytrzymał nawet jednej rundy. W międzyczasie Ortiz oczyścił się z zarzutów dopingowych udowadniając, że niedozwolone substancje znalazły się w lekach na nadciśnienie przyjmowanych według zaleceń lekarza. Wrócił na ring, a w pojedynku z Danielem Martzem udowodnił, że jest w formie nokautując rywala w drugiej rundzie. Po tym zwycięstwie wezwał do walki Wildera, uzgodniono warunki pojedynku i 3 marca w Nowym Jorku dojdzie do starcia dwóch niepokonanych w zawodowym ringu bokserskich gigantów.

Dla Wildera będzie to siódma obrona tytułu WBC. Amerykański bokser po raz pierwszy wywalczył tytuł w 2015 roku pokonując Bermane’a Stiverne’a. W tym samym roku obronił pas nokautując Erica Molinę, a rok później, również w mistrzowskim pojedynku, posłał na deski Artura Szpilkę. W następnych latach odnosił zwycięstwa w walkach z Chrisem Arreolą, Gerardem Washingtonem oraz znów Bermane’em Stiverne’em.

Walka Deontay „Bronze Bomber” Wilder – Luis „The Real King Kong” Ortiz będzie pojedynkiem wieczoru podczas gali w nowojorskiej hali Barclays Center. Początek transmisji z gali o 03:00 w nocy z soboty na niedzielę (3/4 marca) w Canal+ Sport 2. Galę skomentują Edward Durda i Grzegorz Proksa, a gościem studia Andrzej Gmitruk.

Add a comment

Mistrz świata WBC kategorii ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) okazał się o 12 kilogramów lżejszy od niepokonanego Luisa Oritza (28-0, 24 KO) przed jutrzejszą walką na gali na Brooklynie. 

Będący faworytem bukmacherów Amerykanin podczas oficjalnego ważenia zanotował 97,4 kilograma, Kubańczyk - 109,4 kilograma. 

W Polsce bezpośrednią transmisję z sobotniej gali na Brooklynie, podczas której dojdzie także do pojedynku o pas IBF Interim wagi super średniej pomiędzy Andre Dirrellem i Jose Uzcateguiem, przeprowadzi stacja Canal+ Sport 2.

Add a comment

Już jutro na gali na Brooklynie w ciekawie zapowiadającej się walce w kategorii ciężkiej mistrz świata WBC Deontay Wilder (39-0, 38 KO) zmierzy się z niepokonanym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO). Zapraszamy do wysłuchania typu na jutrzejszą walkę Artura Szpilki, który miał okazję skrzyżować rękawice z Wilderem w 2016 roku.

Add a comment

Choć w najbliższą sobotę Deontaya Wildera (39-0, 38 KO) czeka walka z groźnym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO), czempion WBC wagi ciężkiej nie ukrywa, że myśli już o unifikacyjnym starciu z mistrzem federacji WBA i IBF Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).

- Jak pokonam Ortiza, moja pozycja na szczycie kategorii ciężkiej jeszcze się umocni, więc jeśli Joshule uda się wygrać z Parkerem, nie będzie miał już żadnych wymówek - twierdzi "Bronze Bomber".

- Chciałbym tego pojedynku, gdy obaj jesteśmy jeszcze młodzi, niepokonani. Chcę walczyć, gdy obaj jesteśmy w pełni zdrowia, nigdy nie wiadomo, co będzie potem. Zróbmy tę wyczekiwaną przez wszystkich walkę teraz! - zachęca olbrzym z Alabamy, dodając: - Ja w sobotę pokażę wszystkim, co potrafię, już się nie mogę doczekać!

W Polsce bezpośrednią transmisję z sobotniej gali na Brooklynie, podczas której dojdzie także do pojedynku o pas IBF Interim wagi super średniej pomiędzy Andre Dirrellem i Jose Uzcateguiem, przeprowadzi stacja Canal+ Sport 2.

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) i niepokonany pretendent do tytułu Luis Ortiz (28-0, 24 KO) spotkali się w czwartek na konferencji prasowej przed sobotnią walką na Brooklynie. Cytaty z konferencji poniżej.

Deontay Wilder: Chciałem tej walki, bo sądzę, że Ortiz to jeden z najlepszych techników w wadze ciężkiej i dlatego, że wszyscy się go boją. Unikali go mistrzowie, a ja zawsze mówiłem, że chcę walczyć z najlepszymi i teraz mam szansę to udowodnić. Mogłem wymyślić masę wymówek, by uciec przed tym pojedynkiem po tym, jak on wpadł na dopingu. Tą walką chcę pokazać, że jestem najgroźniejszym człowiekiem na tej planecie. 3 marca wszystkie osobiste kwestie odkładam na bok, będzie dla mnie zaszczytem móc walczyć z Luisem Ortizem, jak facet z facetem, ojciec z ojcem. Wiem, że dla niego motywacją jest jego rodzina, tak jak dla mnie i właśnie dlatego dałem mu tę szansę. Każdy wie, jakie mam plany na sobotnią noc. Znokautowałem wszystkich moich rywali i chcę podtrzymać tę serię nokautów. To właśnie cały czas robię, w tym jestem najlepszy. W sobotę polecą bomby.

Luis Ortiz: Nigdy nie mówię nic złego o moich przeciwnikach, bo w ringu może wydarzyć się wszystko. Deontay to wielki mistrz, ale to jest moja szansa. To będzie zderzenie dwóch pociągów, które pędzą po tym samym torze. Wygram i zabiorę mu pas. To nie jest gra video, to nie zabawa kontrolerami, będziesz musiał naprawdę wyjść ze mną do ringu w sobotę! Deontay się boi, gada różne bzdury, obawia się tego, co zrobię. To jest mój czas. Jestem gotów w 100 procentach, mam za sobą świetne sparingi, Wilder popełnia błąd, tyle gadając. Zajrzałem mu w oczy i zrozumiałem, że nie wypuszczę z rąk tej szansy. Wykorzystam ją i znokautuję Deontaya Wildera!

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) i niepokonany challenger Luis Ortiz (28-0, 24 KO) stanęli dziś oko w oko przed sobotnią walką na gali na Brooklynie. Bezpośrednia transmisja z pojedynku w nocy z soboty na niedzielę w Canal+ Sport 2.

Add a comment

3 marca do ringu w Braclays Center na Brooklynie wejdą pięściarze, którzy legitymują się rekordami 39-0 i 28-0. Deontay Wilder tylko raz wziął nadgodziny, Luisowi Ortizowi cztery razy zdarzyło się zostać dłużej w robocie. Jednego możemy być pewni, w ringu nie będzie głaskania. Oddajemy głos Przemkowi Salecie, który dla blogu "Po Gongu" analizuje ten pojedynek.

Konfrontacja Deontaya Wildera z Luisem Ortizem to gwarancja dużych emocji, ale wydaje mi się, że to będzie krótki pojedynek. Sędziowie punktowi raczej nie będą potrzebni, bo nie sądzę, żeby ta walka potrwała do końca 12. rundy. Będę mocno zdziwiony, jeśli stanie się inaczej. W pierwszej fazie walki obaj są niebezpieczni, dlatego od pierwszego gongu nokaut będzie wisiał w powietrzu.

Prezentują zupełnie inne style, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę: warunki fizyczne, szybkość, pracę nóg i siłę ciosu, dla mnie faworytem jest Wilder. W arsenale Ortiza najgroźniejszą bronią będzie boksowanie z kontry. Jeśli „Bronze Bomber” zrobi się ciut wolniejszy, trochę mniej uważny i gdy za szeroko wystrzeli swoim prawym cepem, to może zostać skontrowany i wtedy będzie miał problemy. Atutem Kubańczyka będzie też doświadczenie, ale na pewno będzie wolniejszy od Wildera.

Wilder walczy bardzo chaotycznie, robi wiele zaskakujących rzeczy, ale jest przy tym niesamowicie szybki. Przypomina mi trochę Witalija Kliczkę, podobnie jak u Ukraińca, jego ciosy są nieprzewidywalne. Z doświadczenia wiem, że trudno walczy się z przeciwnikami, którzy w ringu wywołują bójkę. Jednak Amerykanin w swoich atakach popełnia sporo błędów i Ortiz któryś z nich może wykorzystać. Kubańczyk nie może dać się wciągnąć w grę Wildera. Powinien narzucić pressing, pchać się do półdystansu, bo jest cięższy i silniejszy fizycznie. Jednak musi to robić z bardzo szczelną gardą, bo Wilder nie wybacza pomyłek.

Słychać głosy, że mistrz federacji WBC nie lubi leworęcznych rywali. Nie wiem, czy to jest prawda. Przypomnijmy sobie, w jaki sposób znokautował Artura Szpilkę. Wykorzystał wtedy błąd mańkuta. Wilder do walki z Ortizem wyjdzie zupełnie inaczej nastawiony mentalnie niż do konfrontacji z Arturem. Zdaje sobie sprawę, że Kubańczyk jest niebezpiecznym rywalem, najtrudniejszym w jego karierze.

Pełna treść artykułu na blogu Pogongu.wordpress.com >>

Add a comment

Choć mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) wypowiada się na swój temat z wielką pewnością siebie, za pięściarza doskonałego jeszcze się nie uważa. 

- Ja pracuję nad wszystkim. Gdy ludzie pytają mnie o moje słabości, odpowiadam, że wszystko jest moją słabością. Po prostu nie sądzę, że jestem nietykalny, choć mocno w siebie wierzę - mówi "Bronze Bomber", który w sobotę stanie przed najtrudniejszą próbą w zawodowej karierze, krzyżując rękawice z niepokonanym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO).

- Jeśli chodzi o kategorię ciężką, to niewątpliwie jestem na szczycie. Nikt nie robi tego tak jak ja. Ja nie wyrywam przez TKO. Ja po prostu nokautuję rywali! Mi sędzia jest niepotrzebny do przerwania pojedynku. Od razu wiadomo, po tym jak facet pada na matę i potem siedzi na deskach albo leży jak nieżywy przez kilka sekund, że to robota Deontaya Wildera. Tak to właśnie robię - odgraża się potężnie bijący dwumetrowiec z Tuscaloosy. 

W Polsce bezpośrednią transmisję z sobotniej gali na Brooklynie, podczas której dojdzie także do pojedynku o pas IBF Interim wagi super średniej pomiędzy Andre Dirrellem i Jose Uzcateguiem, przeprowadzi stacja Canal+ Sport 2.

Add a comment

Z dobrej strony pokazał się Luis Ortiz (28-0, 24 KO) podczas wczorajszego treningu medialnego przed zaplanowaną na sobotę walką z  czempionem WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO). 

- Jestem nakręcony na ten pojedynek i gotów na sobotę! - zapewnia niepokonany Kubańczyk. - Nie dbam o to, że skazuje się mnie na porażkę, znokautuję Wildera!

- Nie mogę się już doczekać wyjścia do ringu, długo czekałem na tę walkę i już za moment do niej dojdzie. Przyjechałem tu po tytuł, by zdobyć mistrzostwo świata i tylko o tym teraz myślę - mówi Luis Ortiz i dodaje: - To będzie wielka noc dla mnie i dla kubańskiego boksu, aż czuję dreszcze. Jestem mistrzem i w sobotę zobaczycie dlaczego!

Add a comment

Mistrz WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) emanuje pewnością siebie przed sobotnią konfrontacją z niepokonanym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO) na Brooklynie. - On nazywa siebie King Kongiem, ale wiecie, co się stało z King Kongiem, gdy pojawił się w Nowym Jorku! - żartuje olbrzym z Alabamy.

- Ja jestem po prostu najlepszy na świecie i od lat już to powtarzam. Czeka mnie teraz wielki test, na który czekali kibice. Zaliczę go śpiewająco - deklaruje Amerykanin, który znokautował wszystkich swoich dotychczasowych rywali.

- Ortiz nie robi na mnie wrażenia. Gdy na niego patrzę, on nie wygląda na silnego. Wiem, że ma umiejętności jak każdy kubański pięściarz, ale dla mnie to pestka. Niech udowodni, że się mylę - dodaje Wilder. 

W Polsce bezpośrednią transmisję z sobotniej gali na Brooklynie, podczas której dojdzie także do pojedynku o pas IBF Interim wagi super średniej pomiędzy Andre Dirrellem i Jose Uzcateguiem, przeprowadzi stacja Canal+ Sport 2.

Add a comment